Opolscy nauczyciele stawiają na innowacyjne metody prowadzenia lekcji. Podpatrują też praktyki zagraniczne
Innowacyjne metody prowadzenia lekcji były tematem konferencji podsumowującej 2-letni program Share Train. Regionalny Zespół Placówek Wsparcia Edukacji w Opolu współpracował z hiszpańskimi, francuskimi oraz litewskimi ośrodkami doskonalenia nauczycieli.
Opolska delegacja odwiedzała szkoły w tych krajach, ale też w naszym województwie, żeby przyjrzeć się przykładom nowoczesnego prowadzenia lekcji.
- Chodzi między innymi o wprowadzenie elementów gry albo metodę stacji - mówi Bronisława Niespor, nauczyciel konsultant w RZPWE.
- Uczniowie nie siedzą w ławkach, tylko pracują zespołowo. My doskonale wiemy, że praca zespołowa, zarówno nauczycieli, jak i uczniów, pozostawia czasami wiele do życzenia. W tym przypadku uczniowie od najmłodszych lat uczą się pracy w grupie i wykonywania wspólnych zadań. Nie chodzi o robienie tych samych rzeczy przez każdego w grupie, tylko o podział obowiązków. To skutkuje o wiele szybszym wykonaniem pracy.
Jak przekonuje Barbara Chyłka, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Chrząstowicach, dzisiejszego ucznia trzeba wyciągnąć z ławki. - Tak można prowadzić lekcje z każdego przedmiotu, a potrzebny jest tylko pomysł nauczyciela - podkreśla.
- Lekcja staje się przygodą. Jeśli chodzi o klasy młodsze, oczywiście najlepszym rozwiązaniem są różnego rodzaju gry planszowe, które można przerabiać i dostosowywać do danego przedmiotu. Wiadomo przecież, że nie do każdego przedmiotu od razu znajdzie się odpowiednią grę. Jeżeli natomiast chodzi o starsze klasy, można posiłkować się aplikacjami dostępnymi chociażby na smartfony. Na przykład w naszej szkole tak były prowadzone lekcje
Projekt "Kreatywna Europa - rozwój edukacji przez projekty współpracy zagranicznej" był realizowany w ramach Erasmus+.
- Chodzi między innymi o wprowadzenie elementów gry albo metodę stacji - mówi Bronisława Niespor, nauczyciel konsultant w RZPWE.
- Uczniowie nie siedzą w ławkach, tylko pracują zespołowo. My doskonale wiemy, że praca zespołowa, zarówno nauczycieli, jak i uczniów, pozostawia czasami wiele do życzenia. W tym przypadku uczniowie od najmłodszych lat uczą się pracy w grupie i wykonywania wspólnych zadań. Nie chodzi o robienie tych samych rzeczy przez każdego w grupie, tylko o podział obowiązków. To skutkuje o wiele szybszym wykonaniem pracy.
Jak przekonuje Barbara Chyłka, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Chrząstowicach, dzisiejszego ucznia trzeba wyciągnąć z ławki. - Tak można prowadzić lekcje z każdego przedmiotu, a potrzebny jest tylko pomysł nauczyciela - podkreśla.
- Lekcja staje się przygodą. Jeśli chodzi o klasy młodsze, oczywiście najlepszym rozwiązaniem są różnego rodzaju gry planszowe, które można przerabiać i dostosowywać do danego przedmiotu. Wiadomo przecież, że nie do każdego przedmiotu od razu znajdzie się odpowiednią grę. Jeżeli natomiast chodzi o starsze klasy, można posiłkować się aplikacjami dostępnymi chociażby na smartfony. Na przykład w naszej szkole tak były prowadzone lekcje
Projekt "Kreatywna Europa - rozwój edukacji przez projekty współpracy zagranicznej" był realizowany w ramach Erasmus+.