Mieczysław Walkiewicz, poseł PiS

(fot. Jarek Anczakowski / AFRO)

Jarosław Kaczyński uzyskał wotum zaufania Kongresu PiS w Warszawie. Poparło go 810 delegatów, 77 wstrzymało się od głosu, a 50 było przeciw. Były premier uznał, że odniósł zdecydowany sukces i ocenił, iż jest to pierwszy ważny krok w kierunku odzyskania władzy przez PiS.

Mieczysław Walkiewicz - gość "Lunch'u politycznego" Beaty Granatowskiej uważa, że wynik głosowania mówi sam za siebie:


Danuta Jazłowiecka z Platformy Obywatelskiej twierdzi, że wynik głosowania nad wotum zaufania był do przewidzenia. Dodaje, że w swoim wystąpieniu Jarosław Kaczyński nie wskazał kierunku w jakim ma iść PiS.

Tomasz Garbowski, poseł, szef SLD na Opolszczyźnie

(fot. Jarek Anczakowski / AFRO)

Lewica i Demokraci Tomasz Garbowski potwierdza opinię Jazłowieckiej i dodaje, że Prawo i Sprawiedliwość nie otrząsnęło się jeszcze z porażki wyborczej:


- Spodziewaliśmy się większych konkretów - komentuje Ryszard Galla z Mniejszości Niemieckiej. Takiego zdania nie podziela Mieczysław Walkiewicz.


Kongres zakończył się wcześniej niż planowano. Wieczorem ogłoszono nazwiska 120. członków Rady Politycznej. Poparcie delegatów uzyskali wszyscy kandydaci rekomendowani przez prezesów regionalnych PiS.


Agnieszka Wawer-Krajewska