Były nieprawidłowości, ale do złamania prawa nie doszło. Śledztwo ws. mandatów w Kluczborku umorzone
Prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące ewidencjonowania mandatów karnych na Komendzie Powiatowej Policji w Kluczborku. Zawiadomienie złożył nadinspektor Jarosław Kaleta, Komendant Wojewódzki Policji w Opolu.
Prokurator ze Strzelec Opolskich uznał, że nie można mówić o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków czy przekroczenia uprawnień. Mimo, że dochodziło do rejestracji mandatów w systemie informatycznym z opóźnieniem sięgającym kilkunastu miesięcy.
- To wynikało z niewłaściwej organizacji pracy w Komendzie Powiatowej Policji w Kluczborku. Ogrom obowiązków związanych z rejestracją mandatów nałożono na jedną osobę, która po prostu nie radziła sobie z tym. Nie potwierdzono też, aby doszło do przywłaszczenia pieniędzy pochodzących z mandatów wystawianych przez kluczborskich funkcjonariuszy - mówi Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Poza tym nie stwierdzono poświadczania nieprawdy w dokumentacji księgowej, choć prowadzono ją niestarannie.