Piknik strażacki na opolskim rynku (11-12.05) bawi i uczy miłośników pożarnictwa w każdym wieku [ZDJĘCIA]
Drabina linowa, pokaz sprzętu i pierwszej pomocy oraz małe wozy i strażackie sikawki, to tylko niektóre z atrakcji Edukacyjnego Pikniku Strażackiego przygotowanego przez druhów na opolskim rynku. Impreza ma na celu naukę poprzez zabawę.
Dużym zainteresowaniem cieszy się namiot symulujący warunki podczas pożaru wewnątrz budynku. - To taka namiastka naszej pracy, bo w rzeczywistości musimy mierzyć się z wysoką temperaturą, która panuje przy pożarze. Do tego zakładamy na plecy ponad 11 kilogramów sprzętu i w stresie wbiegamy na wysokie kondygnacje - mówi st. sekcyjny Krzysztof Gala z JRG nr 2 Komendy Miejskiej PSP w Opolu. - Jest symulacja pożarów, wpuszczamy osoby w aparatach ochrony układu oddechowego, dzieciaki wybierają sobie maski i ubierają aparaty. To jest taka frajda także dla starszych, którzy nieraz w tym namiocie są dłużej niż dzieci. Tutaj każdy może się poczuć i dzieckiem i strażakiem.
- Miałem butlę tlenową i maskę strażaka. Chciałbym zostać strażakiem, bo mam do tego talent. Strażacy ratują np. kotki z drzew - dodaje mały Igor.
- Wchodziłam do góry po drabince. Potem się fajnie zjeżdżało na linie, ale jak weszłam to było mi za wysoko. Strażacy muszą być dzielni i odważni, bo muszą np. ugasić pożar w palącym się miejscu - mówi Magda.
- Tym wozem wyjeżdżamy na jakieś akcje ratunkowe, czy wypadki. Mamy tu prądownicę, węże w-25, drabinę, przedłużacze, reflektory i syreny - dodaje Sebastian z dziecięcej drużyny pożarniczej OSP Wieruszów, która prezentuje działania ratownicze i swój mały wóz.
Najmłodsi mogą zmierzyć się także z przesuwaniem obciążenia za pomocą młota, ewakuacją, czy laniem wody do celu. Na miłośników motoryzacji przy ratuszu czekają zabytkowe i współczesne wozy pożarnicze.
Edukacyjny Piknik Strażacki na opolskim rynku trwa przez cały weekend od 13:00 do 19:00.
- Miałem butlę tlenową i maskę strażaka. Chciałbym zostać strażakiem, bo mam do tego talent. Strażacy ratują np. kotki z drzew - dodaje mały Igor.
- Wchodziłam do góry po drabince. Potem się fajnie zjeżdżało na linie, ale jak weszłam to było mi za wysoko. Strażacy muszą być dzielni i odważni, bo muszą np. ugasić pożar w palącym się miejscu - mówi Magda.
- Tym wozem wyjeżdżamy na jakieś akcje ratunkowe, czy wypadki. Mamy tu prądownicę, węże w-25, drabinę, przedłużacze, reflektory i syreny - dodaje Sebastian z dziecięcej drużyny pożarniczej OSP Wieruszów, która prezentuje działania ratownicze i swój mały wóz.
Najmłodsi mogą zmierzyć się także z przesuwaniem obciążenia za pomocą młota, ewakuacją, czy laniem wody do celu. Na miłośników motoryzacji przy ratuszu czekają zabytkowe i współczesne wozy pożarnicze.
Edukacyjny Piknik Strażacki na opolskim rynku trwa przez cały weekend od 13:00 do 19:00.