Ławki z przewijakami w Opolu? O to wnioskuje radny KO
Montaż ławek, na których można nakarmić i przewinąć dziecko - z takim pomysłem wyszedł radny Opola Przemysław Pytlik. Radny proponuje aby w ramach pilotażu, ławki z przewijakami pojawiły się w okolicach ogrodu zoologicznego na Wyspie Bolko, na placu zabaw przy Młodzieżowym Domu Kultury i w parku sensorycznym na Malince. Podobne rozwiązania stosowane są np. w Olsztynie czy Częstochowie.
- W sytuacji awaryjnej trzeba było dziecko przebrać i zawsze była z tym taka "partyzantka", szukało się gdzieś ustronnego miejsca czy próbowało się to robić w wózku, ale można to ucywilizować. Przykładem są inne miasta w Polsce, gdzie takie przewijaki się sprawdziły. Złożyłem interpelację, podałem kilka przykładów jak może wyglądać taki przewijak, jest to dość estetyczne miejsce z ławką - mówi radny Pytlik.
- Jesteśmy za tym, żeby miejsc do przewijania maluchów było jak najwięcej, ale takiej ławki nie można ustawić gdziekolwiek - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik Urzędu Miasta Opola.
- Uważam, że powinny być zapewnione odpowiednie warunki, czyli osłonięcie przed wiatrem, deszczem czy przed wzrokiem bardziej lub mniej wścibskich osób postronnych. Tam gdzie takie warunki jesteśmy w stanie zapewnić, tam stawiamy przewijaki - mówi Oborska-Marciniak.
Rzecznik urzędu miasta wskazuje, że przewijaki znajdują się np. w ratuszu, w zoo czy innych miejskich obiektach.