"Wstępnie wykluczono udział osób trzecich". KWP o piątkowym zdarzeniu w Opolu, nie żyje policjant
Śmierć policjanta w Opolu foto: Mario
Śmierć policjanta w Opolu foto: Mario
Śmierć policjanta w Opolu foto: Mario
Śmierć policjanta w Opolu foto: Mario
Śmierć policjanta w Opolu foto: Mario
- Na razie nie ma podstaw by sądzić, że w sprawie brały udział osoby trzecie - mówi sierż. sztab. Przemysław Kędzior z biura prasowego opolskiej policji komentując piątkowe zdarzenie z Opola. Przypomnijmy. W okolicy skrzyżowania ulic Duboisa i 1 Maja wieczorem znaleziono zwłoki policjanta.
- Informacja dotarła na policję po godzinie 19.00. Mowa była o funkcjonariuszu z raną postrzałową głowy znalezionym w samochodzie - dodaje Kędzior.
- Na miejscu był prokurator i policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Natomiast nadal pod nadzorem prokuratury wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia. W każdej tego typu sytuacji wobec rodziny nasza pomoc psychologów jest zapewniona - mówi Kędzior.
Policjant miał 27 lat, pracował na I komisariacie w Opolu. Był tego wieczora na służbie. - To tragedia o charakterze osobistym - dodaje podinsp. Marzena Grzegorczyk, Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.
- Na miejscu był prokurator i policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Natomiast nadal pod nadzorem prokuratury wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia. W każdej tego typu sytuacji wobec rodziny nasza pomoc psychologów jest zapewniona - mówi Kędzior.
Policjant miał 27 lat, pracował na I komisariacie w Opolu. Był tego wieczora na służbie. - To tragedia o charakterze osobistym - dodaje podinsp. Marzena Grzegorczyk, Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.
