- To, co się obecnie dzieje, to jest bardzo trudne zadanie szczególnie dla przewodniczącego Schetyny, który się podjął skonsolidowania wszystkich sił politycznych wokół jednej listy i tak samo trzeba być wdzięcznym liderom innych partii, które chcą wspólnie pójść do wyborów do PE - ocenił marszałek.

Zdaniem gościa radia Opole, ważne jest to, że układanie list wyborczych odbywa się spokojnie, w zaciszu gabinetów i nie ma przy tym kłótni.

- Idę jako samorządowiec, który wie jakie są potrzeby naszego województwa - dodał opolski kandydat Platformy Obywatelskiej do Brukseli. - PE decyduje o finansowaniu m.in. takiego województwa jak opolskie, o regionalnych programach operacyjnych, więc chciałbym być w Parlamencie Europejskim samorządowcem, który wie, jakie są potrzeby mieszkańców naszego województwa.

- Zajmuję się tym już 5 lat i potrafimy wspólnie z członkami zarządu czytać, jakie są oczekiwania mieszkańców i nawet jak coś się nie udaje w pierwszym czy drugim naborze wniosków to wiemy, w jakim kierunku chcemy coś zmienić - dodał Andrzej Buła.

W ocenie marszałka Andrzeja Buły bardzo istotne jest zachowanie podmiotowości naszego regionu, gdyż potrzeby każdego z województw są nieco inne. - Do 10 marca regiony składają rekomendacje dla poszczególnych kandydatów, później rozmowy z partnerami Koalicji Europejskiej, a listy wyborcze powinny być ukończone do 20 marca.

Trwa już formalnie kampania wyborcza do Europarlamentu, a komitety wyborcze mogą się rejestrować do 6 kwietnia w PKW w Warszawie, po czym będzie się już odbywać rejestracja kandydatów. Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja.