Mieszkamy w najgorszych ruderach, nie pomaga nam opieka społeczna, mamy problemy w szkołach - skarżyli się nyscy Romowie na spotkaniu z burmistrzem miasta i naczelnikami wydziałów.
Wyszli jednak w lepszych nastrojach, bowiem okazało się, że niektóre pretensje są nieuzasadnione a często żale wynikają z niewiedzy, w jaki sposób można sprawy załatwić. Powołano także zespół do współpracy z Romami a ich rzeczniczką została Krystyna Łaska.
Obecny na spotkaniu prezes Zrzeszenia Romów w Polsce Roman Kwiatkowski zwrócił uwagę, że to także Cyganie powinni dać się poznać z jak najlepszej strony, prezentując swoją kulturę i zwyczaje. Z kolei urzędnicy zobowiązali się informować petentów - Romów w sposób zrozumiały i używając prostego języka.
Efektem spotkania były także kolejki, jakie ustawiły się pod drzwiami naczelników poszczególnych wydziałów.


kłonowska