Brzeżanie źle segregują odpady. Samorząd apeluje o baczne przyglądanie się temu, co ląduje w śmietniku
W oficjalnym komunikacie Urzędu Miejskiego w Brzegu czytamy, że mieszkańcy w styczniu wyprodukowali blisko 900 ton odpadów. Z kolei śmieci segregowanych czystych pozyskano zaledwie 127 ton. Gmina będzie musiała zapłacić o 25 tysięcy złotych więcej niż zakładano, a w skali roku kwota może dojść do 300 tysięcy. Co ciekawe, według deklaracji złożonych przez mieszkańców 97% brzeżan segreguje odpady. Niewykluczone, że stawki za śmieci w Brzegu w przyszłym roku znów zostaną podniesione.
Sławomir Mordka z Urzędu Miejskiego w Brzegu w rozmowie z Radiem Opole mówi, że samorząd ruszył ponownie z kampanią informacyjną ws. śmieci i ich segregacji.
- Kolportowaliśmy w mieście specjalnie przygotowane ulotki, w których instruowaliśmy, jak powinna wyglądać prawdziwa segregacja odpadów. Na bieżąco informujemy mieszkańców za pomocą mediów społecznościowych, na naszej stronie internetowej. Wykorzystujemy w zasadzie każdy możliwy kanał. Kiedy tej prawidłowej segregacji nie będzie, wówczas miasto będzie płacić większe pieniądze, a tym samym więcej zapłacą mieszkańcy – apeluje Mordka.
Przypomnijmy, że tegoroczna stawka za wywóz odpadów segregowanych w Brzegu wynosi 15 złotych od osoby.
- Kolportowaliśmy w mieście specjalnie przygotowane ulotki, w których instruowaliśmy, jak powinna wyglądać prawdziwa segregacja odpadów. Na bieżąco informujemy mieszkańców za pomocą mediów społecznościowych, na naszej stronie internetowej. Wykorzystujemy w zasadzie każdy możliwy kanał. Kiedy tej prawidłowej segregacji nie będzie, wówczas miasto będzie płacić większe pieniądze, a tym samym więcej zapłacą mieszkańcy – apeluje Mordka.
Przypomnijmy, że tegoroczna stawka za wywóz odpadów segregowanych w Brzegu wynosi 15 złotych od osoby.