- Na razie próbujemy wprowadzić taki bilet w przystępnej cenie, uwzględniający jednostki samorządu województwa - dodaje gość Radia Opole.

- Chcielibyśmy, aby osoba na jednym bilecie mogła do południa spędzić czas na wolnym powietrzu w Muzeum Wsi Opolskiej, następnie przejść do Muzeum Śląska Opolskiego, a wieczór zakończyć w Filharmonii Opolskiej czy teatrze. Byłby to bilet dzienny czy weekendowy - mówi Kubalańca.

- Chcemy bardziej otworzyć się zarówno na turystów, jak i mieszkańców naszego regionu - dodaje wicemarszałek.

- Kuleje troszeczkę promocja w niektórych instytucjach, bo niektóre mamy naprawdę niezłe. Jeżeli popatrzymy na liczbę odwiedzających w ciągu dnia, w niektórych instytucjach, w mojej ocenie, nie jest dobrze i myślę, że należałoby kilka rzeczy poprawić.

Utrzymanie wszystkich jednostek kulturalnych podległych marszałkowi rocznie kosztuje około 20 milionów złotych.