Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-02-06, 20:00 Autor: Agnieszka Pospiszyl

Leśnicy apelują, żeby kuligi urządzać na polach i łąkach, a nie w lesie

Kulig zorganizowany przez sołectwo Ligota Dolna [fot. archiwum sołeckie]
Kulig zorganizowany przez sołectwo Ligota Dolna [fot. archiwum sołeckie]
Korzystając z zimowej aury w wielu miejscach organizowane są kuligi dla dzieci. Tymczasem leśnicy apelują, żeby na trasę takiego przejazdu wybierać drogi polne a nie leśne. Z powodu grubej warstwy ciężkiego śniegu w lasach wiele drzew się łamie, co stwarza spore zagrożenie.
- Zima, opady śniegu, jest przepięknie, bo wszystkie drzewa mają śnieżne czapy, tylko że to jest też niebezpieczne. Zarówno chodzenie w las, jak i po drogach leśnych. Wielu już uciekało przed gałęziami łamiącymi się pod naporem śniegu - mówi Grzegorz Furmański, nadleśniczy Nadleśnictwa Zawadzkie.

Łamiące się pod ciężarem śniegu gałęzie i całe drzewa spowodowały, że w ostatnich dniach strażacy mieli ręce pełne roboty.

- Otrzymaliśmy bardzo dużo zgłoszeń o nieprzejezdnych drogach – mówi Grzegorz Bakalarczyk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich. – W wyniku intensywnych opadów śniegu wyjeżdżaliśmy łącznie do 30 zdarzeń, związanych przede wszystkim z połamanymi drzewami. Śnieg znajdujący się na koronach drzew był ciężki, co powodowało łamanie się konarów oraz przewracanie się drzew.

Według prognoz pogody w najbliższych dniach mamy mieć prawie wiosenną aurę, co spowoduje, że śniegu będzie coraz mniej. Organizatorzy zimowego wypoczynku korzystają więc z ostatnich chwil na organizację kuligu.

- Teraz, kiedy tego śniegu jest na lekarstwo, wszyscy szaleją, bo dzisiaj jest, a za dwa dni już go na pewno nie będzie. Żeby zorganizować kulig to najlepsze są właśnie polne drogi, ścieżki, dukty. Tam gdzie nie ma zbyt dużej ilości gałęzi obciążonych śniegiem. Chyba organizują to ludzie odpowiedzialni i dorośli - przekonuje pan Piotr ze Strzelec Opolskich.

Przypominamy, że na wjazd do lasu i organizację tam kuligu czy to za traktorem, czy zaprzęgiem konnym, każdorazowo trzeba uzyskać pozwolenie od właściwego nadleśniczego. Na razie leśnicy nie wprowadzili zakazu wstępu do lasu dla pieszych.
Grzegorz Furmański
Grzegorz Bakalarczyk
Pan Piotr

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
28293031323334
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »