"Zaskoczenie, ale to wewnętrzna sprawa partii". Opolscy politycy komentują zmiany w opolskich strukturach Prawa i Sprawiedliwości
Wicewojewoda opolski Violetta Porowska została nową szefową struktur Prawa i Sprawiedliwości na Opolszczyźnie. Porowska zastąpiła posłankę Katarzynę Czocharę, która funkcję pełnomocnika okręgowego PiS objęła po wygranych przez prawicę wyborach parlamentarnych w 2015 roku.
Zdaniem posła Pawła Grabowskiego, lidera Kukiz'15 na Opolszczyźnie, to wewnętrzna sprawa Prawa i Sprawiedliwości. - Z punktu widzenia mieszkańca regionu dla mnie jest to mało istotna zmiana - mówi. - Mam wielką nadzieję, że ktokolwiek będzie zarządzał partią, będzie to robił dobrze dla Opolszczyzny. Mam nadzieję, że nowa pani przewodnicząca będzie też jakimś impulsem dla jeszcze lepszego działania na rzecz regionu.
- Jestem zaskoczony, ponieważ mówimy o ostatniej prostej przed wyborami do Europarlamentu oraz do Sejmu i Senatu. W trakcie takiej rozgrywki zmiana lidera jest posunięciem dość ryzykownym - ocenia Tomasz Kostuś, poseł Platformy Obywatelskiej. - Ze względu na to, że znam jedną, jak i drugą panią, wolałbym tego nie komentować, ponieważ to jest wewnętrzna sprawa PiS-u. Czas pokaże, czy ta propozycja okaże się dobra dla PiS-u w kontekście wyborczym, czy też nie.
- Dla Polskiego Stronnictwa Ludowego nie ma znaczenia, kto będzie rządził PiS-em w regionie. Ważne, żeby to była osoba godna zaufania, która wizerunkowo przyczyni się do dobrego rozwoju naszego regionu - mówi Agnieszka Zagola, wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego województwa opolskiego. - Bardzo istotne, żeby to była przede wszystkim osoba dialogu, osoba, z którą konstruktywnie będzie można rozwiązywać problemy na szczeblu naszego województwa, z którą będzie można wejść przede wszystkim w dyplomatyczną polemikę dla dobra każdej jednostki naszego regionu.
Violetta Porowska jest wicewojewodą opolskim, przewodniczyła także klubom PiS w sejmiku województwa i radzie miasta Opola. W ubiegłym roku kandydowała w wyborach na prezydenta stolicy regionu.