We wrześniu policjanci z Gogolina otrzymali informację od rodziców nastolatka, że ich syn przez roztargnienie zostawił telefon komórkowy i zegarek w jednym ze sklepów na terenie miasta. Kryminalni przeglądając zapis z monitoringu sklepu, zauważyli mężczyznę, który miał zabrać pozostawione przez chłopaka rzeczy.

Pod koniec stycznia tego roku, funkcjonariusze do tej sprawy zatrzymali 32-latka. Dodatkowo, kryminalni w momencie zatrzymania u mężczyzny znaleźli narkotyki. W trakcie czynności policjanci powiązali podejrzanego z kradzieżą kabli elektrycznych z września 2018 roku, z których opalił otulinę, a uzyskaną miedź sprzedał w skupie złomu.

32-latek usłyszał już 4 zarzuty: przywłaszczenia mienia, kradzieży, posiadania narkotyków i wwozu narkotyków na teren Polski. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.