Przerostu zatrudnienia nie stwierdzono. Zarzuty posła Sanockiego wobec burmistrza Kolbiarza bezzasadne
Prokuratura Rejonowa w Nysie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie przerostu zatrudnienia w Urzędzie Miejskim. Zarzuty takie pod adresem burmistrza Kordiana Kolbiarza formułował poseł Janusz Sanocki.
- Nie potwierdziły się zarzuty co do nieuzasadnionego zwiększenia zatrudnienia w urzędzie - mówi Sebastian Biegun, Prokurator Rejonowy w Nysie.
- Co prawda w okresie od grudnia 2014 roku do września 2018 roku doszło do wzrostu zatrudnienia w nyskim magistracie ze 149 osób do 176 pracowników, jednakże z dokonanych ustaleń wynika, że zmiany to efekt między innymi reorganizacji struktury organizacyjnej urzędu.
Poza tym nie ujawniono dowodów uzasadniających podejrzenie, że burmistrz Kolbiarz wpływał na postępowania rekrutacyjne, zwłaszcza według klucza swoich znajomości.
- Do zatrudniania pracowników dochodziło bowiem w procedurze naboru w ramach konkursu na wolne stanowiska urzędowe. Powołuje się komisję rekrutacyjną, a wyboru dokonuje na podstawie liczby punktów zdobytych przez poszczególnych kandydatów w ramach przeprowadzonego naboru - dodaje prokurator Sebastian Biegun.
Postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa jest prawomocne.