Część paczek przygotowanych dla Polaków mieszkających na Kresach Wschodnich już trafiła na Ukrainę
W kartonie znajdują się m.in. ryż, kasza, makaron, herbata, owoce w puszce i karta z życzeniami. Prawie 500 takich kartonów przygotowali ludzie, którzy odpowiedzi na apel stowarzyszenia "Patriotyczny Kędzierzyn-Koźle". Do akcji szykowania paczek dla Polaków mieszkających na dawnych Kresach Wschodnich włączyli się uczniowie, urzędnicy i przedsiębiorcy.
- W ubiegłym roku przygotowaliśmy wspólnie 404 takie paczki, w tym roku będzie ich więcej - mówi Tomasz Kapica ze stowarzyszenia. - Część paczek, około 150, już została zawieziona na Ukrainę, część niedługo pojedzie na Litwę a część paczek zbieranych na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego pojedzie na Białoruś z konwojem stowarzyszenia Odra – Niemen, które całą akcję koordynuje.
Pierwsze paczki trafiły do Polaków jeszcze przed świętami. Ostatnie powinny dotrzeć w drugiej połowie stycznia. O tym, do kogo trafią, decydują proboszczowie parafii i działacze polskich organizacji. Wszyscy podkreślają, że zwłaszcza dla starszych, często samotnych osób, taka pomoc jest bardzo potrzebna, nie tylko z materialnego punktu widzenia, ale ważna jest świadomość, że rodacy o nich pamiętają.
Pierwsze paczki trafiły do Polaków jeszcze przed świętami. Ostatnie powinny dotrzeć w drugiej połowie stycznia. O tym, do kogo trafią, decydują proboszczowie parafii i działacze polskich organizacji. Wszyscy podkreślają, że zwłaszcza dla starszych, często samotnych osób, taka pomoc jest bardzo potrzebna, nie tylko z materialnego punktu widzenia, ale ważna jest świadomość, że rodacy o nich pamiętają.