Plakat dinozaura, promujący krasiejowskie wykopaliska

(fot. Józef Środa / AFRO)

Co zrobić, by Dinopark w Krasiejowie zaistniał na mapie atrakcji turystycznych i ważnych miejsc dla nauki? Wiedzą marszałek, rektor Uniwersytetu Opolskiego, burmistrz Ozimka i szef Stowarzyszenia "Dinopark". Dziś (26.07) podpisali porozumienie jasno wytyczające pole zobowiązań instytucji, którymi kierują.

Samorząd Województwa i stowarzyszenie zajmą się oddziaływaniem Dinoparku na rozwój regionalny. Uniwersytet Opolski zintensyfikuje działalność naukowo-badawczą. Gmina Ozimek ma zagospodarować przestrzeń wykopalisk. Wszystko skoordynuje i będzie nadzorowało działalność gospodarczą Stowarzyszenie Dinopark.

Uniwersytet Opolski dotąd dość słabo korzystał ze światowej skali odkrycia - w Krasiejowie kilkanaście lat temu znaleziono szczątki dinozaurów. "Musieliśmy najpierw uporać się z innymi problemami" - mówi rektor Sławomir Nicieja. "Teraz widzimy szansę na rozpropagowanie odkrycia. Ponadto sami możemy skorzystać prowadząc badania naukowe" - dodaje rektor.

Marszałek Józef Sebesta podkreśla wagę naukową miejsca, ale nie zapomina też o komercyjnej stronie Dinoparku. Do tej pory udało się wybudować w Krasiejowie pawilon i nieco zagospodarować teren. Stowarzyszenie kończy budowę ścieżki edukacyjnej. Od czasu otwarcia pawilonu - przez kilka miesięcy - Dinopark odwiedziło 3,5 tysiąca osób.

Jest pewne, że na rozwoju Dinoparku skorzysta gmina Ozimek. Dlaczego tempo rozwoju przedsięwzięcia było słabe i dlaczego Ozimek w ograniczony finansowo sposób angażuje się w nie? Na te pytania odpowiemy w Wydarzeniach Dnia po godzinie 19:10. Gościem programu będzie burmistrz Ozimka Jan Labus.


Adam Barański