Bartłomiej Stawiarski z poparciem ministra sportu. Witold Bańka z wizytą w Namysłowie
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na burmistrza Namysłowa otrzymał dziś rządowe wsparcie. Minister sportu Witold Bańka przyjechał specjalnie do gminy, by zachęcić mieszkańców do oddania głosu na Bartłomieja Stawiarskiego. Wizyta rozpoczęła się od zwiedzania stadionu miejskiego przy ulicy Pułaskiego. Później minister spotkał się z mieszkańcami.
- Część mojej wizyty to spotkania ze środowiskiem sportu w Namysłowie i rozmowa o problemach związanych ze sportem dziecięcym i młodzieżowym. Druga część mojego pobytu to oczywiście rozmowa z Bartłomiejem Stawiarskim i wsparcie jego kandydatury przed drugą turą wyborów - wyjaśniał minister.
Witold Bańka w rozmowie z Radiem Opole podkreślił, że w samorządach potrzeba dobrych gospodarzy, by mogli oni sięgać po pieniądze rządowe. Stawiarski jest takim gwarantem.
- Szkoda właśnie, że niektórzy samorządowcy po prostu nie chcą po te rządowe wsparcie występować. Ja bym chciał, aby po drugiej stronie byli tacy gospodarze, którzy po prostu chcą współpracować z naszym resortem i chcą infrastrukturę sportową poprawiać. A dodam, że pieniędzy na ten cel mamy naprawdę dużo – podkreśla minister.
Kandydat PiS-u na burmistrza Namysłowa zadeklarował dziś po raz kolejny wsparcie dla lokalnych sportowców.
- Jest potrzebna inwestycja w nasz stadion miejski, na którym swoje mecze rozgrywa Start Namysłów. To może być obiekt wielofunkcyjny, nie tylko dla piłkarzy, ale także dla lekkoatletów. Jest potrzebna rozbudowa hali Orła, jest potrzebny przynajmniej jeden Orlik na terenach wiejskich. Tam dzieciaki nie mają gdzie grać.
Bartłomiej Stawiarski dodał, że wszystkie jego deklaracje są poważne i wspólnie z resortem sportu możliwe do zrealizowania. Przypomnijmy, że kandydat PiS-u w II turze zmierzy się z Julianem Kruszyńskim.
Witold Bańka w rozmowie z Radiem Opole podkreślił, że w samorządach potrzeba dobrych gospodarzy, by mogli oni sięgać po pieniądze rządowe. Stawiarski jest takim gwarantem.
- Szkoda właśnie, że niektórzy samorządowcy po prostu nie chcą po te rządowe wsparcie występować. Ja bym chciał, aby po drugiej stronie byli tacy gospodarze, którzy po prostu chcą współpracować z naszym resortem i chcą infrastrukturę sportową poprawiać. A dodam, że pieniędzy na ten cel mamy naprawdę dużo – podkreśla minister.
Kandydat PiS-u na burmistrza Namysłowa zadeklarował dziś po raz kolejny wsparcie dla lokalnych sportowców.
- Jest potrzebna inwestycja w nasz stadion miejski, na którym swoje mecze rozgrywa Start Namysłów. To może być obiekt wielofunkcyjny, nie tylko dla piłkarzy, ale także dla lekkoatletów. Jest potrzebna rozbudowa hali Orła, jest potrzebny przynajmniej jeden Orlik na terenach wiejskich. Tam dzieciaki nie mają gdzie grać.
Bartłomiej Stawiarski dodał, że wszystkie jego deklaracje są poważne i wspólnie z resortem sportu możliwe do zrealizowania. Przypomnijmy, że kandydat PiS-u w II turze zmierzy się z Julianem Kruszyńskim.