Wypadek przy pracy w Namysłowie. Lądował śmigłowiec LPR
Do zdarzenia doszło w jednym z marketów przy ulicy Bohaterów Warszawy. 39-letnia kobieta została ranna w dłoń. Niezbędna była interwencja strażaków, a także pomoc Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Kobieta ma zmiażdżone palce prawej dłoni, a do wypadku doszło podczas prac przy wózku widłowym.
- Ze wstępnych naszych ustaleń wynika, że 39-letnia kobieta ma zmiażdżone dwa palce prawej ręki. Na miejsce został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który lądował na parkingu marketu. Kobieta została zaopatrzona i przetransportowana do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu - przekazał Radiu Opole Paweł Chmielewski z namysłowskiej policji.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do tego wypadku i z czyjej winy. Na miejscu wciąż pracują funkcjonariusze z sekcji dochodzeniowo-śledczej, jest także Państwowa Inspekcja Pracy.
- Ze wstępnych naszych ustaleń wynika, że 39-letnia kobieta ma zmiażdżone dwa palce prawej ręki. Na miejsce został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który lądował na parkingu marketu. Kobieta została zaopatrzona i przetransportowana do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu - przekazał Radiu Opole Paweł Chmielewski z namysłowskiej policji.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do tego wypadku i z czyjej winy. Na miejscu wciąż pracują funkcjonariusze z sekcji dochodzeniowo-śledczej, jest także Państwowa Inspekcja Pracy.