Tragedia w Paczkowie. O złym stanie kładki wiedziano podobno od dawna. NOWE FAKTY
Nowe fakty w sprawie tragicznej katastrofy budowlanej w Paczkowie. Jak informuje nas jeden ze Słuchaczy, już w maju na sesji Rady Miejskiej Bronisław Wiśniowski informował, że na ścieżce widokowej wokół murów napotkał zapadnięte, popękane deski. Nasz Słuchacz twierdzi także, że interweniowali w tej sprawie pracownicy Domu Kata, ale usłyszeli, że w marcu wykonany został przegląd, który niczego nie wykazał.
Na razie nie udało nam się uzyskać komentarza burmistrza Artura Rolki. Napisał nam esemesa, że jest "mocno zajęty" i będzie dostępny dopiero w środę rano.
Do sprawy wrócimy.