Ludowcy w regionie odpowiadają na zarzuty premiera
Konferencja działaczy PSL
- Są pomysły i obietnice, natomiast rolnictwo potrzebuje szybkiego działania - mówią działacze PSL w regionie. Ludowcy w ten sposób odnieśli się do zarzutów premiera, który powiedział w Sejmie, że po blisko 30 latach wolnej Polski diagnoza stanu rolnictwa jest smutna, a stało się tak za sprawą rządów PSL. Szef tej partii na Opolszczyźnie Stanisław Rakoczy na konferencji prasowej ripostował, że PiS niewiele robi w kwestii suszy dlatego zajął się krytyką PSL-u, za rządów którego polska wieś otrzymała więcej pieniędzy z unii.
- W tej perspektywie finansowej polskie rolnictwo otrzymało 32,3 mld euro, natomiast w nowym budżecie, dzięki temu, że europosłowie PiS podnieśli tak rękę, zapisano dla wsi o 5 mld euro mniej - twierdzi Stanisław Rakoczy.
Tydzień temu Mateusz Morawiecki zarzucił ludowcom, że będąc u władzy nic nie zrobili dla zbudowania mechanizmów skutecznie zapobiegających klęskom żywiołowym.
Premier powiedział, że obecny rząd się za to "zabiera" i od przyszłego roku będzie przeznaczał istotne kwoty na rozbudowę systemu melioracyjnego i irygacyjnego.
Wicemarszałek Antoni Konopka odniósł się do tego wystąpienia. - W planach premiera poznaliśmy, że planowane są także wyższe dopłaty do paliwa rolniczego, przeciwdziałanie suszy, utworzenie Narodowego Holdingu Spożywczego tylko, że Pan premier nie powiedział jakie będzie wsparcie finansowe - pokreślił Antoni Konopka.
Na spotkaniu ludowców z dziennikarzami przypomniano, że to obecny rząd podwyższył wiek emerytalny dla rolników, nie szuka rynków zbytu w Rosji i brakuje mu skuteczności w walce z wirusem afrykańskiego pomoru świń.
Tydzień temu Mateusz Morawiecki zarzucił ludowcom, że będąc u władzy nic nie zrobili dla zbudowania mechanizmów skutecznie zapobiegających klęskom żywiołowym.
Premier powiedział, że obecny rząd się za to "zabiera" i od przyszłego roku będzie przeznaczał istotne kwoty na rozbudowę systemu melioracyjnego i irygacyjnego.
Wicemarszałek Antoni Konopka odniósł się do tego wystąpienia. - W planach premiera poznaliśmy, że planowane są także wyższe dopłaty do paliwa rolniczego, przeciwdziałanie suszy, utworzenie Narodowego Holdingu Spożywczego tylko, że Pan premier nie powiedział jakie będzie wsparcie finansowe - pokreślił Antoni Konopka.
Na spotkaniu ludowców z dziennikarzami przypomniano, że to obecny rząd podwyższył wiek emerytalny dla rolników, nie szuka rynków zbytu w Rosji i brakuje mu skuteczności w walce z wirusem afrykańskiego pomoru świń.
