Wypadek w Grodkowie. Podczas prac remontowych zginęli ojciec i syn
Dwóch mężczyzn - ojciec (44 lata) i jego 15-letni syn oraz kobieta zostali porażeni prądem w Grodkowie. Mężczyźni na prywatnej posesji prowadzili drobne prace remontowe, podczas których prawdopodobnie doszło do wypadku. Obaj zostali znalezieni nieprzytomni przy betoniarce.
Porażona prądem została także kobieta, która chcąc ich ratować próbowała odciąć dopływ prądu do urządzenia. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo długiej resuscytacji, mężczyzn nie udało się uratować. Kobieta jest przytomna.
- O godzinie 13:30 otrzymaliśmy informacje o tym zdarzeniu. Na miejsce natychmiast pojechały służby ratunkowe. Wstępnie policjanci ustalili, że doszło do porażenia prądem 15-letniego chłopca i jego 44-letniego ojca. Na miejscu ponad godzinę trwała akcja reanimacyjna, niestety nie udało się uratować poszkodowanych. Na miejsce jedzie prokurator, który wspólnie z policjantami będzie wyjaśniał okoliczności tego zdarzenia - mówi sierżant sztabowy Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
- O godzinie 13:30 otrzymaliśmy informacje o tym zdarzeniu. Na miejsce natychmiast pojechały służby ratunkowe. Wstępnie policjanci ustalili, że doszło do porażenia prądem 15-letniego chłopca i jego 44-letniego ojca. Na miejscu ponad godzinę trwała akcja reanimacyjna, niestety nie udało się uratować poszkodowanych. Na miejsce jedzie prokurator, który wspólnie z policjantami będzie wyjaśniał okoliczności tego zdarzenia - mówi sierżant sztabowy Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.