- Na dzieci i młodzież czeka w sumie 47 różnych atrakcji. Są to zarówno zajęcia stacjonarne, jak i wycieczki w różne ciekawe miejsca. Z takich ciekawszych przedsięwzięć możemy wymienić beskidzkie hyrkawki, czyli inaczej beskidzkie fujarki, są papierowe 3D, są warsztaty pszczelarskie - mówił Konrad Wacławczyk, wiceburmistrz gminy Kolonowskie.

Zaplanowano wycieczki m.in. do Hydropolis we Wrocławiu, Centrum Technik Audiowizualnych czy warowni rycerskiej w Pszczynie.

- Naszym tegorocznym hitem okazały się zajęcia pod nazwą „Czarodziejskie zioła” – mówi Anna Szaton z BiCK-u. - Było bardzo duże zainteresowanie, nie spodziewaliśmy się takiego. Zrobiły się dwie grupy z jednej, dzieci poszły w pola i okazało się, że w polach w Spóroku, można znaleźć skarby. Dzieci się dowiedziały, że wszystko to, co się wydawało chwastem, może zostać do czegoś zużyte, na przykład do włożenia do woreczka, aby pachniało w szafie.

Na część zajęć i wyjazdów nie ma już wolnych miejsc. Chętni mogą jednak regularnie sprawdzać profil Biblioteki i Centrum Kultury w Kolonowskiem na facebooku, bo tam zamieszczane są informacje o kolejnych atrakcjach.