Firma kurierska wiozła 2 tygodnie nasiona trawy dla rolników. Dotarły spleśniałe
Czterech rolników z Zalesia Śląskiego w gminie Leśnica kupiło nasiona trawy. Chcieli obsiać pastwiska, żeby mieć paszę dla krów. Zapłacili jeszcze w czerwcu i za kilka dni nasiona miały być do nich dostarczone. Kurier przywiózł je dopiero po 2 tygodniach.
Rolnicy złożyli od razu reklamację, czekają na jej rozpatrzenie. Pracownicy DHL Parcel odmówili udzielenia nam informacji i wyjaśnienia, dlaczego transport trwał tak długo i nasiona zostały zniszczone.
- Rolnicy mogą żądać od DHL nie tylko zwrotu pieniędzy za trawę i transport, ale też za inne straty – mówi to Małgorzata Płaszczyk-Waligórską, powiatowy rzecznik praw konsumenta. - Jeżeli dla krów, które miały jeść tę trawę, musieli zakupić inne pożywienie, to mogą żądać rekompensaty, bo nie musieliby tego nabyć, gdyby tutaj było wszystko o czasie, gdyby ta trawka ładnie wyrosła. Szkoda powinna obejmować tak naprawdę wszystko, co się stało, bo nie z ich winy to było.
Jeśli DHL nie załatwi sprawy polubownie, to rolnicy z pomocą rzecznik praw konsumenta będą domagać się odszkodowania. A na razie szukają nowych nasion, żeby jak najszybciej obsiać pastwiska.