Saperzy z Gliwic zajmą się ładunkiem spod Kędzierzyna-Koźla. Sprawę bada prokuratura
Ponad tysiąc bomb i pocisków znaleziono w lesie pomiędzy Sławięcicami, a Starą Kuźnią w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Na miejsce dziś (21.05) dotrą saperzy z 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic.
Według wojska w tym przypadku zostały naruszone podstawowe zasady zabezpieczenia pocisków. Sprawą zajmuje się już prokuratura w Kędzierzynie-Koźlu. Zgodnie z przepisami - firma po odkryciu takiego znaleziska powinna je zabezpieczyć i zniszczyć. Ładunek wciąż nie został zlikwidowany, aktualnie pilnuje go firma ochroniarska.