Mirosław Aranowicz, chce wprowadzić stałe dyżury radnych

(fot. Dorota Kłonowska / AFRO)

W powiecie nyskim ma to być nie tylko slogan. Nowowybrany przewodniczący Rady Powiatu, Mirosław Aranowicz, chce wprowadzić stałe dyżury radnych, podobnie jak dyżurują posłowie. Wysłał już pisma do wójtów i burmistrzów gmin z prośbą o udostępnienie pomieszczeń. Na razie wiadomo jak będzie w Nysie. Radni powiatowi z tego miasta będą przyjmować interesantów popołudniami na parterze budynku starostwa przy ul. Moniuszki. W ciągu dwóch tygodni powinny nadejść odpowiedzi z innych gmin powiatu, jak Paczków, Otmuchów, Łambinowice czy Korfantów. Tam dyżury odbywałyby się także popołudniami w siedzibach urzędów miejskich i gminnych. Oczywiście nieodpłatnie - zastrzega przewodniczący. Kiedy wszystkie szczegóły będą ustalone, mieszkańcy zostaną oficjalnie poinformowani poprzez publikatory kiedy i gdzie mogą kontaktować się z radnymi.


Dorota Kłonowska