Wilki się pojawiają, ale nikt nie wprowadził zakazu wstępu do lasu
W mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że wprowadzono zakaz wstępu do lasów wokół Zawadzkiego. Spowodowane miało to być pojawianiem się na tym terenie wilków. Wiadomość rozeszła się szeroko, a przestraszeni ludzie dzwonili do leśników, myśliwych czy na policję, żeby to potwierdzić.
Wilki mają swoje siedliska od lat m.in. w Bieszczadach czy na Suwalszczyźnie, ale nikt nie wprowadza tam z tego powodu zakazu wstępu do lasu. Na terenie naszego województwa wilki były widziane w zeszłym roku m.in. w okolicy Błotnicy Strzeleckiej. Pojawiają się głównie pojedyncze osobniki, raczej samce, rzadziej samice z młodymi.