Ciąg dalszy kontropwersji wokół organizacji "Dni Kluczborka"
Niektórzy radni mieli wątpliwości co do sposobu wyłonienia agencji, która ma się podjąć organizacji imprezy. Nieoficjalnie wiadomo, że sprawa zostanie poruszona na wtorkowej (27.02) sesji. Tymaczasem Radio Opole już dziś wraca do sprawy zmiany oferty na organizację "Dni Kluczborka". Zapytanie ofertowe dotyczyło bowiem zupełnie innych zespołów niż te, które mają być. Po wyłonieniu firmy Misic Land, która zaproponowała najniższe ceny, odpadły inne agencje. Potem jednak Misic Land przedstawił ofertę alternatywną do tej, którą zaproponował wcześniej. Kwestia, że na wolnym rynku konkurencji różne chwyty są dozwolone nie podlega dyskusji. Dlatego pojawiło się pytanie czy proces organizacji Dni Kluczborka odbywa się zgodnie z prawem. "Jestem zdania, że nie ma tu nieprawidłowości" - mówi Krystyna Krężel, naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej
W takiej sytuacji wystarczyły ustne negocjacje, gmina chcąc być przejrzysta postanowiła przeprowadzić proces na piśmie
Oferty zebrano i wybrano firmę Music Land, która potem zmieniła ofertę, ale na korzyść zleceniodawcy
Tę tezę potwierdził niezależny od urzędu radca prawny. Co prawda jest w ustawie artykuł regulujący zapytanie o cenę, który mówi o tym, że nie można zmieniać ceny ani oferty. W tym przypadku jednak kiedy nie stosuje się ustawy o zamówieniach publicznych przepisy te nie maja znaczenia. Dlatego też Janusz Lizoń, właściciel firmy Music Land nie rozumie całego zamieszania w wokół sprawy. Wszystko odbywa się zgodnie z prawem niemniej jednak we wtorek (27.02) na sesji tan temat najprawdopodobniej powróci.
Ewelina Bernacka
W takiej sytuacji wystarczyły ustne negocjacje, gmina chcąc być przejrzysta postanowiła przeprowadzić proces na piśmie
Oferty zebrano i wybrano firmę Music Land, która potem zmieniła ofertę, ale na korzyść zleceniodawcy
Tę tezę potwierdził niezależny od urzędu radca prawny. Co prawda jest w ustawie artykuł regulujący zapytanie o cenę, który mówi o tym, że nie można zmieniać ceny ani oferty. W tym przypadku jednak kiedy nie stosuje się ustawy o zamówieniach publicznych przepisy te nie maja znaczenia. Dlatego też Janusz Lizoń, właściciel firmy Music Land nie rozumie całego zamieszania w wokół sprawy. Wszystko odbywa się zgodnie z prawem niemniej jednak we wtorek (27.02) na sesji tan temat najprawdopodobniej powróci.
Ewelina Bernacka