Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-03-23, 17:30 Autor: Katarzyna Zawadzka

"Absolutnie nie czuję się winny, walczyłem o tego psa". Właściciel Dino zabiera głos

Owczarek Dino [fot. archiwum TOZ]
Owczarek Dino [fot. archiwum TOZ]
Owczarek Dino [fot. archiwum TOZ]
Owczarek Dino [fot. archiwum TOZ]
To drugi pies właściciela z Kałów o imieniu Rex, którego TOZ nie odebrał, ponieważ jest w dobrym stanie [fot. archiwum rodziny właściciela]
To drugi pies właściciela z Kałów o imieniu Rex, którego TOZ nie odebrał, ponieważ jest w dobrym stanie [fot. archiwum rodziny właściciela]
To drugi pies właściciela z Kałów o imieniu Rex, którego TOZ nie odebrał, ponieważ jest w dobrym stanie [fot. archiwum rodziny właściciela]
To drugi pies właściciela z Kałów o imieniu Rex, którego TOZ nie odebrał, ponieważ jest w dobrym stanie [fot. archiwum rodziny właściciela]
Owczarek Dino ma przejść zabieg wycięcia ropnej tkanki nad oczami. Pies został odebrany właścicielom ze wsi Kały w gminie Murów przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. W momencie interwencji miał rozległe ropiejące i krwawiące rany wokół oczy oraz na ciele. To wynik zaawansowanej postaci przewlekłej choroby występującej u tej rasy.
Dziś (23.03) udało nam się skontaktować z właścicielem owczarka, który podkreśla, że o psa dbał i leczył go u lokalnego weterynarza.

- Owczarek choruje od 3-4 lat - mówi pan Józef. - Przez pierwsze lata lekarz go regularnie odwiedzał, dawał mu zastrzyki. Raz mu to mija zupełnie, potem dostaje znowu z powrotem. Jak tylko dostawał mięso z puszki, drobiowe to działo się wariactwo. W związku z tym próbowaliśmy mu całkiem mięso ograniczyć. Psy zwykle przed zimą dostają takie drugie futerko i jemu było zimno, ja go obejrzałem, i jemu tego futerka brakowało, więc trzeba było dać mu jakieś ostrzejsze mięso. Kupowałem takie droższe puszki wołowe i przez dwa tygodnie dawałem mu to mięso. Wtedy znowu zaczął dostawać ten świerzb, ale nigdy przedtem nie było takich objawów, że jemu te oczy zaczęły ropieć.

Właściciel psa często wyjeżdża do Niemiec. Wyjaśnia, że psa z jego posesji odebrano, gdy przebywał na krótkim urlopie. Owczarka pozostawił pod opieką żony i swoich pracowników.

- Dobytku pilnowała żona, która twierdzi, że nie opiekuje się psami. Tylko dawała im jeść pod nieobecność męża, który dość często wyjeżdża - relacjonuje przebieg interwencji Anna Czechowska. Obecnie pies znajduje się pod opieką TOZ-u i weterynarza Stanisława Firlika z Opola.

- Dino jest w stanie ciężkim - mówi Czechowska. - Te rany nie chcą się goić, są wokół oczu, ale są też na prawym boku i pod ogonem. Tam są bardzo duże, co uniemożliwia mu wypróżnienie się, bo rany się rozrywają i pies strasznie cierpi. Wokół oczu planowany jest zabieg, będzie operował doktor Firlik, wycinał tę tkankę, która jest ropna i postara się ją zszyć - dodaje.

Pan Józef w rozmowie z naszą reporterką powiedział, że pieniądze wpłacane na leczenie psa w ramach zbiórki TOZ mogłyby zostać przekazane na inne zwierzęta. Za leczenie Dino może sam zapłacić i chce, żeby zwierzę zostało wyleczone. Podkreśla też, że na jego posesji jest drugi pies, który wychowywał się z razem z Dino, nie ma choroby skóry, a jego stan jest nienaganny.

O tym, czy właściciel jest winny zaniedbań ma zdecydować sąd. Zgodnie z prawem za znęcanie się nad zwierzętami lub nieudzielnie pomocy w sytuacji zagrożenia życia, lub zdrowia grozi do 3 lat więzienia.
Pan Józef ze wsi Kały
Anna Czechowska 1
Anna Czechowska 2

Wiadomości z regionu

2024-09-14, godz. 18:27 Woda w Nysie jest zdatna do picia! Dementujemy plotki Po Nysie krąży plotka, że woda z wodociągów jest skażona. To nie jest prawda. Sprawdziliśmy. Informację o zdatności wody przekazały nyskie wodociągi » więcej 2024-09-14, godz. 17:51 W Prudniku wielka mobilizacja. Rzeka o 2 metry przekracza poziom alarmu Mieszkańcy Prudnika w województwie opolskim z niepokojem patrzą na rosnący poziom wody w rzekach przepływających przez miasto. » więcej 2024-09-14, godz. 17:19 Woda płynie ulicami Biskupowa w gminie Głuchołazy [FILM] Rzeka Mora wystąpiła z brzegów i płynie ulicami Biskupowa w gminie Głuchołazy. W samych Głuchołazach woda jest już tam gdzie nie sięgała w 1997 roku… » więcej 2024-09-14, godz. 16:56 Krytyczna sytuacja w gminie Strzeleczki. Możliwa ewakuacja - Sytuacja jest krytyczna - powiedział Radiu Opole burmistrz gminy Strzeleczki Marek Pietruszka. Osobłoga wystąpiła z koryta. Stan wody podnosi się cały… » więcej 2024-09-14, godz. 16:55 Wójt Branic dla Radia Opole: Namawiamy do ewakuacji, a niektórzy nie odbierają nas poważnie Opawa coraz groźniejsza dla mieszkańców gminy Branice. Bliszczyce, Branice Zamek, Dzierżkowice, Baboluszki - wszędzie tam strażacy odwiedzają dom za domem… » więcej 2024-09-14, godz. 16:26 "Nie czekajcie!". Apel burmistrza Głuchołaz Burmistrz Głuchołaz apeluje do mieszkańców terenów przy rzece o rozważenie samoewakuacji. Chodzi o miasto, a także sołectwa wzdłuż Białej Głuchoł… » więcej 2024-09-14, godz. 16:08 Opolscy logistycy ruszyli do "Akcji Powódź". Trwa transport wojskowych amfibii Sytuacja hydrologiczna po intensywnych opadach w województwie opolskim jest na tyle poważna, że opolscy logistycy ruszyli do 'Akcji Powódź'. » więcej 2024-09-14, godz. 15:58 Kolejne ewakuacje w powiecie głubczyckim. Przejścia graniczne zamknięte Najtrudniejsza sytuacja w powiecie głubczyckim jest na terenach przygranicznych, tu mowa o miejscowości Opawica nad rzeką Opawą. » więcej 2024-09-14, godz. 15:17 IMGW: Jest źle, będzie jeszcze gorzej. Jesteśmy na półmetku tej trudnej sytuacji [FILM] - W województwie opolskim spadło od 100 do nawet 161 mm deszczu - powiedział Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. » więcej 2024-09-14, godz. 14:50 W nocy dotrze do Opola podwyższona fala. Miasto nie jest zagrożone W Opolu zakończyły się obrady miejskiego sztabu kryzysowego, w którym uczestniczyli także przedstawiciele Wód Polskich. Na ten moment sytuacja na Odrze w… » więcej
54555657585960
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »