Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-03-07, 13:50 Autor: Maciej Stępień

Atak na brzeskiego taksówkarza. Napastnik prawdopodobnie użył noża

Atak na taksówkarza pod Brzegiem [fot. Mariusz Materlik]
Atak na taksówkarza pod Brzegiem [fot. Mariusz Materlik]
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.30 na drodze między Brzegiem a Pępicami. Kierujący mercedesem taksówkarz wiózł młodego mężczyznę. W pewnym momencie został zaatakowany. Jak zeznaje sam poszkodowany, napastnik zażądał od niego pieniędzy. Gdy odmówił w ruch poszły pięści i ostre narzędzia. Auto wypadło z trasy i zatrzymało się w polu. 25-latek uciekł z samochodu pozostawiając rannego taksówkarza. Kilkanaście minut później został zatrzymany przez policję.
- Jesteśmy w szoku, bo przez ponad 20 lat nie było takiego przypadku – mówią dziś brzescy taksówkarze. - To naprawdę przykre zdarzenie. Nie ukrywamy, że czujemy dziś pewnego rodzaju lęk. Mieliśmy już dziś klientki, które pytały, czy mamy jakiś gaz lub inne przedmioty do samoobrony. Dawno temu zaatakowano taksówkarza pod Rogalicami, od dawna mieliśmy spokój i w zasadzie uznawaliśmy, że nic nam nie grozi. Jeździliśmy beztrosko – dodają kierowcy dwóch mercedesów stojących w centrum miasta.

- Może trzeba się zastanowić nad jakimiś wewnętrznymi kamerami? Może takie urządzenia zapobiegną takim napaściom? Na pewno będziemy musieli z kolegami o tym porozmawiać – podkreśla inny taksówkarz.

Marek Sobusiak, szef korporacji Taxi Mini w Brzegu, rozmawiał dziś rano z poszkodowanym kierowcą. Z jego relacji wynika, że został kilkukrotnie zaatakowany nożem w trakcie jazdy.

- Otrzymał trzy ciosy nożem i w pewnym momencie stracił świadomość, dlatego zjechali z drogi i zatrzymali się w polu. Później kolega wyciągnął śrubokręt i próbował się bronić. Wtedy napastnik uciekł z auta. Dla nas to zupełnie nowa sytuacja, dobrze, że naszemu koledze nic poważnego się nie stało. Musimy się zastanowić, co dalej. Kilka lat temu zamontowaliśmy cb radia, zaatakowany taksówkarz właśnie w ten sposób wzywał pomocy. Pojawiliśmy się tam w zasadzie po kilku minutach razem z policją i strażakami, którzy byli szybciej niż pogotowie – relacjonuje Sobusiak.

Napastnika udało nam się zatrzymać po kilkunastu minutach. 25-latek po ucieczce z miejsca zdarzenia sam zadzwonił na policje.

- Ze wstępnych naszych ustaleń wynika, że między taksówkarzem, a młodym mężczyzną doszło do szamotaniny wewnątrz pojazdu – tłumaczy Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.

- Poszkodowany został ranny m.in. w głowę, przebywa wciąż na obserwacji w Brzeskim Centrum Medycznym. Napastnik został zatrzymany w kilkunastu minutach w okolicach stacji benzynowej w Skarbimierzu. Obecnie przebywa w naszych policyjnych aresztach. Wyjaśniamy dokładnie, jak doszło do tego zdarzenia. Ze względu na dobro postępowania, więcej szczegółów będziemy mogli przekazać jutro – dodaje Kaszuba.

Policjanci prowadzą dochodzenie w kierunku rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Napastnik ponadto działał w warunkach recydywy. Jutro ma zostać doprowadzony do prokuratury. Taksówkarz, który trafił wczoraj do szpitala miał powierzchowne rany, jego życiu ani zdrowiu nic nie zagraża.
Brzescy taksówkarze, Marek Sobusiak i Patrycja Kaszuba

Wiadomości z regionu

2024-08-26, godz. 17:18 "Tym razem dostawa wody była lepsza". Po kilkudniowej awarii w gminie Lasowice Wielkie Czy mieszkańcy gminy Lasowice Wielkie powinni obawiać się trzeciego zakazu korzystania z wody kranowej? Przez kilka dni woda z ujęcia w Chocianowicach, dostarczana… » więcej 2024-08-26, godz. 15:09 Strażacy ewakuowali obserwatora lasów. Na szczęście to tylko ćwiczenia [ZDJĘCIA] Opolscy strażacy zawiśli na liniach. Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego 'Opole' w ramach prowadzonych ćwiczeń na terenie lasów w Walidrogach… » więcej 2024-08-26, godz. 14:10 O mały włos... Drzewo spadło na kabinę dostawczaka na trasie w Radomierowicach Przed południem w Radomierowicach, na samochód dostawczy spadło drzewo. » więcej 2024-08-26, godz. 13:59 Atak na ratownika medycznego nad Jeziorem Nyskim. Sprawca został zatrzymamy Pijany uczestnik Festiwalu Wody i Ognia nad Jeziorem Nyskim w Skorochowie zaatakował ratownika medycznego. Sprawa swój finał będzie miała w sądzie. » więcej 2024-08-26, godz. 13:47 Kluczborscy policjanci zatrzymali dwóch piratów drogowych. Kierowcy mają czas na refleksję Dwóch kierowców straciło w weekend prawa jazdy na trzy miesiące, za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym na drogach powiatu klu… » więcej 2024-08-26, godz. 12:56 Opole: pierwszy przetarg na przebudowę stanicy kajakowej do kosza Termin minął, a ofert brak. Żadna firma nie zgłosiła się do przetargu na sporządzenie dokumentacji technicznej dla remontu przystani kajakowej przy ulicy… » więcej 2024-08-26, godz. 12:37 Nyska prokuratura bada sprawę molestowania w miejscowym zakładzie karnym Czy w Zakładzie Karnym w Nysie dochodziło do molestowania? Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Nysie, do której wpłynęło zawiadomienie o możliwości… » więcej 2024-08-26, godz. 12:34 Mieszkańcy wnieśli skargę. Kontrola WITD skończyła się zakazem jazdy Oleisty wyciek z okolic silnika, pęknięta tarcza hamulcowa, braki w oświetleniu i uszkodzone opony. To wszystko ujawnili inspektorzy transportu drogowego w… » więcej 2024-08-26, godz. 12:15 Niewidoma Alicja Stelmaszczyk z Opola chce zdobyć Kilimandżaro Opolanka Alicja Stelmaszczyk jedną z trzech niewidomych osób w ekipie wyprawy na Kilimandżaro. Dwutygodniowa podróż rozpoczęła się w niedzielę (25.08… » więcej 2024-08-26, godz. 12:00 "Sołtysi są dziś biedakami i otrzymują jałmużnę za swoją pracę". Józef Wilczek o kondycji sołectw w Polsce - Dawne powiedzenie 'sołtys na zagrodzie równy wojewodzie' odchodzi do lamusa - wojewoda ma swój budżet, a sołtys jest dziś biedakiem - tak mówił dziś… » więcej
91929394959697
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »