Pałac w Kazimierzu ciągle czeka na inwestora
Niegdyś był okazałą rezydencją, dzisiaj straszy wyglądem. Pałac w Kazimierzu nie ma szczęścia do inwestorów. Związany z tym kłopot ma natomiast gmina Głogówek, która odpowiada za zabezpieczenie budynku przed niszczeniem. Przed laty stoczono sądową batalię o ten zabytek. Samorząd odebrał go ostatniemu właścicielowi, bo ten prowadził koniecznych remontów.
Neogotycki kształt pałac w Kazimierzu zawdzięcza rozbudowie u schyłku XIX wieku. Pozostaje nieużytkowany od blisko 30 lat. Jego poprzedni właściciel, pochodzący z Prudnika, otrzymał zabytek w ramach rekompensaty za mienie zabużańskie. W 2005 roku gmina odzyskała pałac i od tego czasu szuka dla niego inwestora. W ostatnim przetargu nieruchomość wraz z blisko dwuhektarowym parkiem sprzedawano za 300 tysięcy złotych.