Legalne picie alkoholu na Bulwarach Nadodrzańskich w Opolu? Jest taki pomysł
Radni Platformy Obywatelskiej w Opolu przygotowują uchwałę zezwalającą na picie alkoholu pod tzw. "chmurką". To inicjatywa podjęta na skutek nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości, która m.in. daje gminom możliwość wyznaczenia takich miejsc.
- To jest takie miejsce dość duże i często odwiedzane przez mieszkańców, to jest miejsce weekendowego, popołudniowego wypoczynku w okresach wiosennych i letnich. Mamy odzew, że jest to miejsce w którym byłoby pożądane właśnie wypicie piwa czy otworzenie butelki wina i chyba w tym kierunku pójdziemy - mówi Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych PO w ratuszu i wyklucza jednocześnie takie miejsca jak Mały Rynek.
Nowe przepisy regulują też problem dot. zezwoleń na sprzedaż alkoholu na terenie gminy. Samorząd w drodze uchwały będzie mógł ustalić maksymalną liczbę zezwoleń odrębnie dla poszczególnych jednostek pomocniczych (sołectw, dzielnic czy osiedli), które jej podlegają. Takich zezwoleń Opole wydało w ubiegłym roku około tysiąca.
- Wydaje mi się, że trzeba będzie ustalić większą ilość niż którą mamy w ciągu roku, żeby mieć bufor bezpieczeństwa. Teraz rada będzie musiała to usztywnić więc trzeba będzie ustalić liczbę 1500 - 2000 takich zezwoleń - mówi Grzegorz Marcjasz, sekretarz miasta Opola.
Zgodnie z przepisami, samorządy będą mogły też ograniczyć godziny nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach między godziną 22 a 6. Opole na razie nie planuje wprowadzać takich ograniczeń.
Nowe przepisy regulują też problem dot. zezwoleń na sprzedaż alkoholu na terenie gminy. Samorząd w drodze uchwały będzie mógł ustalić maksymalną liczbę zezwoleń odrębnie dla poszczególnych jednostek pomocniczych (sołectw, dzielnic czy osiedli), które jej podlegają. Takich zezwoleń Opole wydało w ubiegłym roku około tysiąca.
- Wydaje mi się, że trzeba będzie ustalić większą ilość niż którą mamy w ciągu roku, żeby mieć bufor bezpieczeństwa. Teraz rada będzie musiała to usztywnić więc trzeba będzie ustalić liczbę 1500 - 2000 takich zezwoleń - mówi Grzegorz Marcjasz, sekretarz miasta Opola.
Zgodnie z przepisami, samorządy będą mogły też ograniczyć godziny nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach między godziną 22 a 6. Opole na razie nie planuje wprowadzać takich ograniczeń.