Firma PORR, odpowiedzialna za wykonanie, zaproponowała zejście na poziom 4,5 metra pod ziemię, dzięki 26 stopniom. Będzie też platforma przyschodowa dla wózków inwalidzkich oraz dziecięcych.

- Zasugerowaliśmy, że można by zrobić to inaczej, nie zwiększając znacząco kosztów - mówi Krzysztof Długosz, wiceburmistrz Gogolina. - Przejście może być znacznie łagodniejsze i bardziej przyjazne dla rowerzystów oraz matek czy ojców z wózkami dziecięcymi. Każdy przecież wie, jak trudno jest pchnąć pod górę wózek z dzieckiem. Potwierdzam przy tym, że Polskie Linie Kolejowe skłaniają się do montażu nowoczesnej windy, z której skorzystają nie tylko niepełnosprawni, ale wszyscy chętni.

Zdaniem wiceburmistrza Długosza, wykonawca ma uwzględnić uwagi samorządu. Nowy wariant zostanie przedstawiony do środy (07.02). Prace budowlane ruszą w ostatnich miesiącach roku.

Z kolei gmina Gogolin zgłosiła chęć pomocy w zarządzaniu przejściem. Mowa o oświetleniu, utrzymaniu czystości i monitoringu.