Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-01-30, 20:00 Autor: Jan Poniatyszyn

W podstawówkach obciążają uczniów dodatkowymi zajęciami, aby nauczyciele mieli pracę?

Gimnazjum nr1 w Prudniku. Po wygaszeniu tej szkoły jej obiekt ma zmienić swoje przeznaczenie [zdj. Jan Poniatyszyn]
Gimnazjum nr1 w Prudniku. Po wygaszeniu tej szkoły jej obiekt ma zmienić swoje przeznaczenie [zdj. Jan Poniatyszyn]
Na półmetku roku szkolnego różne są opinie na temat skutków reformy oświaty w podstawówkach na południu Opolszczyzny. Wskazuje się zarówno pozytywy, jak i wytykane są błędy. Największe zastrzeżenia budzi przeładowany zbyt dużą liczbą zajęć program nauczania w podstawówkach.
- Pojawiły się pieniądze z rezerwy subwencji oświatowej na doposażenie pracowni dla przekształcanych szkół - mówi Maria Strońska, dyrektor Gminnego Zarządu Oświaty i Wychowania w Prudniku. – Mogliśmy już skorzystać z programu „Aktywna tablica”. W ramach tych pieniędzy doposażyliśmy pracownie w tablice interaktywne i sprzęt komputerowy. Minus zgłaszany przez rodziców jest taki, że w siódmej klasie jest za dużo godzin lekcyjnych i dzieci są za bardzo obciążone pracą w szkole. Być może nauczyciele przeanalizują swoją pracę, będzie mniej zadań domowych i pewne rzeczy da się zrealizować w szkole.

W efekcie wprowadzania reformy oświaty pracy nie stracił żaden nauczyciel szkół podległych wiejskiej gminie Lubrzy. Nie będzie tam też problemów z zagospodarowaniem wygaszanego gimnazjum, bo funkcjonuje ono w pomieszczeniach wydzielonych z podstawówki.

- Ministerstwu edukacji łatwo się mówi, że nauczyciele zachowają zatrudnienie - wytyka wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek. – Nie przybywa dzieci. Jest to ciągle tendencja spadkowa. To, gdzie ci nauczyciele mają być zagospodarowani? Ci, co mają dzieci w szkołach wiedzą, ile one mają dzisiaj lekcji. Jest to po siedem, osiem i więcej dziennie. Jak nie można kogoś zagospodarować to trzeba narobić tyle godzin lekcyjnych, żeby ten nauczyciel nie stracił pracy.

Jak nam powiedział wójt Lubrzy oświata w tej gminie nie otrzymała od września żadnego wsparcia na doposażenie pracowni dla wracających do podstawówek klas siódmych i ósmych.
Maria Strońska
Mariusz Kozaczek

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »