W tamtym roku naukę języka angielskiego podjęło około 200 seniorów, podobna liczba uczestniczy w kursach komputerowych, a ponad 160 regularnie ćwiczy w ramach zajęć „Zdrowy Kręgosłup”.

- W działania naszego centrum bardzo aktywnie włączają się seniorzy, bo właściwie wszystko to, co robimy, to rzeczy, które oni sami wymyślają. My po prostu pomagamy je realizować - mówi Małgorzata Jarosz-Basztabin, pełnomocnik prezydenta ds. polityki senioralnej.

- Czasem można zapomnieć ile ma się lat – mówi Irena Bota, jedna z seniorek śpiewających w chórze. - My, którzy w PESEL-u mamy troszeczkę inną cyferkę, jesteśmy przyjęci z sercem i ciepłem i nie odczuwa się tego, że jest się już seniorką - mówi.

– Opole wzmacnia kurs na politykę senioralną – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Mamy kolejne inicjatywy, jedno z nich to Arkadia, która powstaje na osiedlu Dambonia z nowoczesnymi mieszkaniami, ale też z domem dziennego pobytu. Staramy się o certyfikat Miasta Przyjaznego dla Starzenia nadawanego przez Światową Organizację Zdrowia - mówi prezydent.

Szacuje się, że w Opolu mieszka około 30 tysięcy seniorów.