Problem drogowy w Gminie Cisek
Władze gminy obawiają się o bezpieczeństwo swoich mieszkańców. A chodzi o drogę wojewódzką biegnącą przez wieś Kobylice, którą dziennie ma jeździć nawet 300 ciężarówek z nowo otwartej żwirowni. "Droga nie jest do tego przystosowana" - twierdzi władza i mieszkańcy.
Droga jest nierówna, wąska i kręta. Biegnie przez centrum wsi. Wójt gminy Cisek Alojzy Parys apeluje o szybkie rozwiązanie tego problemu:
Jak podkreśla wójt to nie jedyny problem drogowy. Uważa, że z terenu gminy powinien być stały wjazd na obwodnicę Kędzierzyna-Koźla, która ma powstać w przyszłości:
Dodajmy, że ulokowanie stałego wjazdu z terenu gminy Cisek na nową obwodnicę odciąży również samo miasto. Na tym powinno zależeć chyba wszystkim.
"Na razie pocieszeniem niech będzie to, że we wspomnianej żwirowni prace znajdzie kilkanaście osób z terenu gminy" - dodaje wójt.
Tomasz Adamek
Droga jest nierówna, wąska i kręta. Biegnie przez centrum wsi. Wójt gminy Cisek Alojzy Parys apeluje o szybkie rozwiązanie tego problemu:
Jak podkreśla wójt to nie jedyny problem drogowy. Uważa, że z terenu gminy powinien być stały wjazd na obwodnicę Kędzierzyna-Koźla, która ma powstać w przyszłości:
Dodajmy, że ulokowanie stałego wjazdu z terenu gminy Cisek na nową obwodnicę odciąży również samo miasto. Na tym powinno zależeć chyba wszystkim.
"Na razie pocieszeniem niech będzie to, że we wspomnianej żwirowni prace znajdzie kilkanaście osób z terenu gminy" - dodaje wójt.
Tomasz Adamek