Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-11-20, 12:30 Autor: Krzysztof Rapp

Opolszczyzna przygotowuje się do świętowania 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości

Obchody Święta Niepodległości w Opolu [fot. Barbara Więcek]
Obchody Święta Niepodległości w Opolu [fot. Barbara Więcek]
[fot. Lukas Plewnia/flickr.com]
[fot. Lukas Plewnia/flickr.com]
Jerzy Naszkiewicz [fot. Justyna Krzyżanowska]
Jerzy Naszkiewicz [fot. Justyna Krzyżanowska]
- To bardzo ważna rocznica, na którą czekaliśmy 100 lat - powiedział w dzisiejszej (20.11) porannej rozmowie "W cztery oczy" Jerzy Naszkiewicz, nowo powołany pełnomocnik przy wojewodzie, który będzie odpowiadał za koordynację wydarzeń w regionie związanych z tym jubileuszem.
- Wszyscy wiemy, jak dużo kosztowało nas odzyskanie tej niepodległości, jak trudny to był czas dla wszystkich Polaków i jak trudno było się zjednoczyć ponad podziałami. A także, jak trudno było odbudowywać nasz kraj. Ile wyrzeczeń nas to kosztowało, ile wysiłku, a jednocześnie ile ofiar, bo warto wspomnieć, że było ich bardzo wiele. W końcu po tych stu latach doszliśmy do momentu kulminacyjnego, kiedy odzyskaliśmy w bólach tą upragnioną niepodległość - mówi Jerzy Naszkiewicz.

Ze względu na bardzo dużą liczbę propozycji upamiętnienia stulecia niepodległości Polski, w urzędzie wojewódzkim powołano zespół ds. wieloletniego programu "Niepodległa". - Ile głów tyle pomysłów. I tych pomysłów było bardzo wiele. Niektóre były na tyle rozległe, że musieliśmy je dzielić na kilka części. Inne projekty można było połączyć. Pojawiły się na przykład pomysły różnego rodzaju marszów, które upamiętniałyby rocznicę niepodległości, ale te marsze miałyby mieć taki charakter gwiaździsty i miałoby się to odbywać np. od Opola w kierunku poszczególnych miast powiatowych - wymieniał gość Radia Opole.

A o to, jak najlepiej byłoby świętować naszą niepodległość zapytaliśmy w "Poglądach i osądach" historyka i publicystę Bolesława Bezega. Jego zdaniem najważniejsza jest zmiana mentalności Polaków, żeby zmienił się nasz stosunek do niepodległości.

- Mam takie wrażenie, po rozmowach z wieloma osobami, a także słuchając tego co młodzież mówi - np. ta harcerska, bo działam w harcerstwie, że przychodzą ludzie, którzy niespecjalnie wiedzą co to jest i jak wielkie znaczenie ma ta niepodległość. Niektórzy myślą, że może powinniśmy być jakimiś Stanami Zjednoczonymi Europy albo - jak mówił kiedyś Janusz Korwin-Mikke - powinniśmy być w Rosji, albo może w Niemczech. Polskość to jest pewien system wartości, który powoduje, że akurat tu się odnajdujemy w tej wspólnocie, a nie gdzieś w Niemczech czy Rosji - argumentował Bezeg.

Zdaniem naszego gościa dobrym pomysłem byłoby także przeprowadzić w szkołach projekt niepodległościowy, który polegałby na tym, że młodzieży kazano by zarządzać jakąś społecznością. A potem nagle by im to prawo odebrano. - Wtedy zobaczyliby, jak to jest stracić niepodległość - dodaje Bolesław Bezeg.
Jerzy Naszkiewicz
Jerzy Naszkiewicz
Bolesław Bezeg

Wiadomości z regionu

2024-09-30, godz. 11:30 Poranna kolizja na krajowej "45". Kierowca był nietrzeźwy 2 promile w wydychanym powietrzu miał kierowca volkswagena, który wjechał do rowu na drodze krajowej nr 45 z Opola do Kluczborka. » więcej 2024-09-30, godz. 11:15 Poprawia się sytuacja w szkołach na terenach powodziowych W tej chwili już tylko 5 opolskich placówek nie prowadzi zajęć. Są to dwa przedszkola i trzy szkoły podstawowe z Lewina Brzeskiego. Jedna szkoła ponadpodstawowa… » więcej 2024-09-30, godz. 10:05 "Samorząd sam nie udźwignie kosztów odbudowy". Starosta nyski w Radiu Opole O skali zniszczeń oraz planach odbudowy infrastruktury drogowo-mostowej mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole starosta nyski Daniel Palimąka. » więcej 2024-09-30, godz. 09:49 Tymczasowe przeniesienie Izby Przyjęć w szpitalu przy ul. Katowickiej w Opolu Izba Przyjęć przy Szpitalu Wojewódzkim w Opolu została przeniesiona i znajduje się teraz na zewnątrz szpitala. » więcej 2024-09-29, godz. 21:52 Zderzenie dwóch osobówek w Bodzanowie. Ranni trafili do szpitala Cztery osoby trafiły do szpitala po wypadku w Bodzanowie w powiecie nyskim. » więcej 2024-09-29, godz. 19:00 "Ludzie potrafią dbać o innych". Ciepłe posiłki, kawa i ciasto dla mieszkańców Głuchołaz Ciepłe posiłki, kawę, herbatę i ciasto serwowała dzisiaj na rynku w Głuchołazach grupa wolontariuszy z Przywór w gminie Tarnów Opolski. » więcej 2024-09-29, godz. 17:35 Głuchołazy próbują wrócić do normalności po zalaniu przez wielką wodę. Niedzielne porządki Niedziela nie jest dniem wolnym od sprzątania, zwłaszcza dla mieszkańców ulicy Andersa w Głuchołazach. Ta część miasta została bardzo poszkodowana przez… » więcej 2024-09-29, godz. 17:35 Darmowe strzyżenie dla mundurowych. Gest wdzięczności za pracę po powodzi Darmowe strzyżenie dla wszystkich przedstawicieli służb mundurowych zaproponował dzisiaj (29.09) jeden z zakładów fryzjerskich w centrum Głuchołaz. » więcej 2024-09-29, godz. 14:01 "Lepiej nie ryzykować". Szczepienia przeciwtężcowe w Głuchołazach Sporym zainteresowaniem cieszyła się dwudniowa akcja szczepień przeciwtężcowych przy Publicznej Szkole Podstawowej numer 2 w Głuchołazach. Wczoraj (28.09)… » więcej 2024-09-29, godz. 13:45 Pralki, lodówki, meble. Głuchołazy tworzą nowy magazyn darów dla powodzian Magazyn darów gabarytowych przygotowuje od wczoraj (28.09) gmina Głuchołazy dla mieszkańców najbardziej poszkodowanych w powodzi. Z całej Polski jest duży… » więcej
76777879808182
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »