Mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla chętnie jeździli na rowerach miejskich
Mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla spodobał się system miejskich rowerów. Chcieliby, żeby w przyszłym roku został ponownie uruchomiony, i to z większą liczbą stacji. Taki obraz wyłania się z badania preferencji mieszkańców miasta.
Samorząd podsumował pilotażowy program sieci wypożyczalni rowerów miejskich, które działały przez cały sezon letni. Jednoślady można było pobrać w 6 punktach miasta, korzystanie przez 20 minut było bezpłatne.
- Największą popularnością cieszyła się stacja zlokalizowana przy dworcu kolejowym - mówi Wojciech Jagiełło, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla. - O godzinie 20 i 21 oraz o 7 rano była największa ilość wykorzystywanych rowerów. Korzystali ci, którzy wracali z dworca kolejowego, no i ci, którzy jechali do pracy. Nasi mieszkańcy skrupulatnie też patrzyli się w regulamin, i w większości korzystali z tego darmowego czasu. Średni czas to 17 minut.
Wśród korzystających z miejskich rowerów największą grupę stanowiły osoby w wieku od 20 do 28 lat. Wypożyczyły one co czwarty rower. Najmniej użytkowników było powyżej 60 roku życia. Żeby zmienić ten trend władze miejskie rozważają szkolenia z obsługi aplikacji do wypożyczania rowerów m.in. dla słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
To, czy w przyszłym roku sieć rowerów zostanie ponownie uruchomiona i czy będzie ona rozbudowana, zależy od radnych, którzy będą już niedługo ustalać budżet na rok 2018.
- Największą popularnością cieszyła się stacja zlokalizowana przy dworcu kolejowym - mówi Wojciech Jagiełło, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla. - O godzinie 20 i 21 oraz o 7 rano była największa ilość wykorzystywanych rowerów. Korzystali ci, którzy wracali z dworca kolejowego, no i ci, którzy jechali do pracy. Nasi mieszkańcy skrupulatnie też patrzyli się w regulamin, i w większości korzystali z tego darmowego czasu. Średni czas to 17 minut.
Wśród korzystających z miejskich rowerów największą grupę stanowiły osoby w wieku od 20 do 28 lat. Wypożyczyły one co czwarty rower. Najmniej użytkowników było powyżej 60 roku życia. Żeby zmienić ten trend władze miejskie rozważają szkolenia z obsługi aplikacji do wypożyczania rowerów m.in. dla słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
To, czy w przyszłym roku sieć rowerów zostanie ponownie uruchomiona i czy będzie ona rozbudowana, zależy od radnych, którzy będą już niedługo ustalać budżet na rok 2018.