Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-10-16, 14:15 Autor: Maciej Stępień

Mistrz świata w kolarstwie torowym walczy nie tylko o medale, ale także o swój byt

Adrian Tekliński [fot. PZKol]
Adrian Tekliński [fot. PZKol]
Adrian Tekliński [fot. UM Brzeg]
Adrian Tekliński [fot. UM Brzeg]
Wizualizacja toru kolarskiego w Brzegu [fot. UM Brzeg]
Wizualizacja toru kolarskiego w Brzegu [fot. UM Brzeg]
Wizualizacja toru kolarskiego w Brzegu [fot. UM Brzeg]
Wizualizacja toru kolarskiego w Brzegu [fot. UM Brzeg]
Brzeżanin Adrian Tekliński w kwietniu tego roku na Mistrzostwach Świata w Kolarstwie Torowym w Hong Kongu zdobywa złoty medal, a w finałowym starciu deklasuje rywali. Po powrocie do kraju w blasku fleszy witany jest przez samorządowców i władze wojewódzkie, jak lokalny bohater. Obiecywane jest wsparcie, a nawet budowa toru kolarskiego. Mijają miesiące, a mistrz niemal bez pieniędzy szykuje się do Mistrzostw Europy. Jak sam przyznaje, wszyscy uśmiechali się i robili zdjęcia, a teraz został sam z niewielkim wsparciem od ministra sportu. Powoli myśli nawet o zakończeniu kariery.
Adrian Tekliński nie ma dziś podpisanego żadnego kontraktu z zawodową drużyną na rok 2018. Na życie i przygotowanie do mistrzostw musi mu wystarczyć 1700 złotych, które otrzymuje od ministra sportu za zdobycie złotego medalu na Mistrzostwach Świata w Kolarstwie Torowym w Hong Kongu. Na wyższe wsparcie z resortu nie ma co liczyć, bo wyścig „scratch” nie jest dyscypliną olimpijską.

W kwietniu po zawodach w Azji witany był jak bohater narodowy. Dziś sytuacja diametralnie się zmieniła.

- Poświęciłem naprawdę dużo dla tego sportu i bardzo dużo zrobiłem dla tej dyscypliny, ale wokół mnie wciąż jest retoryka walki o byt, o przetrwanie, o życie i o kontynuowanie kariery zawodowej. Jestem zniesmaczony całą sytuacją, bo nie tak wyobrażałem sobie całą sytuację – mówi w szczerej rozmowie z Radiem Opole Tekliński. - Wszyscy sobie ze mną robią zdjęcia, klepią po plecach i blasku fleszy chcą się ogrzać, a nie przekłada się to zupełnie na nic – dodaje rozgoryczony.

Burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak podkreśla, że brzescy kolarze - czy to Adrian Tekliński, czy Wojciech Pszczolarski - są rokrocznie doceniani przez samorząd.

- Nagradzamy brzeskich sportowców w wysokości nawet do trzech tysięcy złotych i na takie wsparcie mogą liczyć nasi wielcy kolarze – wylicza Wrębiak.

Sam Tekliński sprawę widziałby zupełnie inaczej.

- Blisko 40-tysięczne miasto nie ma nic do zaoferowania na arenie międzynarodowej. Dostają mój sukces w prezencie, bo gdyby nie to, że musiałem jako najemnik jeździć dla zagranicznych klubów, to tego sukcesu po prostu by nie mieli. Miasto, mając w zasadzie gotowy produkt, odwraca się do mnie plecami, udają, że mi pomagają a chcą się wylansować na moich dokonaniach. To mnie boli i po prostu na to się nie godzę – dodaje brzeski kolarz.

- Przykro mi, że słyszę takie słowa – odpowiada burmistrz Brzegu. - Kibicuję wszystkim sportowcom, a szczególnie tym, którzy pochodzą z mojego rodzinnego miasta. Trzymam kciuki za Adriana, natomiast szczerze mówiąc, nie wiedziałem o jego problemach finansowych. Ja cały czas byłem przekonany o tym, że jeżeli ktoś zdobywa taki duży sukces, to powinien być odpowiednio doceniony. Mam nadzieję, że to są słowa wypowiedziane pod wpływem emocji, bo są przykre – mówi Wrębiak.

Przypomnijmy, zaraz po kwietniowym sukcesie Adriana Teklińskiego w Hong Kongu, władze Brzegu zapowiedziały, że mieście mógłby powstać tor kolarski. Mówiono wówczas, że po takich wyczynach brzeskich kolarzy, ta inwestycja byłaby wskazana. Zdaniem Teklińskiego cała sprawa wyglądała inaczej.

- Przypomniano sobie o mnie, jak pojawił się pomysł wybudowania toru, który był przykrywką do modernizacji krytej pływalni. To wyłącznie o to chodziło. Na moich plecach próbowano coś ugrać i bardzo mi się to nie podoba, bo w tym wszystkim jestem gdzieś na samym końcu. Jest takie hasło, jak populizm. Idealnie opisuje moje relacje z burmistrzem Wrębiakiem - twierdzi sportowiec.

- Przecież było zupełnie odwrotnie – odpowiada brzeski samorządowiec. - Środowisko kolarzy chciało mieć dobre warunki do treningów, dlatego powiedziałem, że jest to dobry prognostyk, by w tym kierunku pójść. Ja jako burmistrz zainicjowałem, aby takie centrum w Brzegu powstało. Takim ambasadorem mógł zostać Adrian Tekliński, ale ja myślałem, że on bardziej będzie ten temat wspomagał. Znów jest mi przykro, że takie stwierdzenia się pojawiają – dodaje na koniec Wrębiak.

Jak zapewnił Radio Opole Sławomir Mordka z Urzędu Miasta w Brzegu, brzescy kolarze regularnie otrzymują finansowe wsparcie w postaci nagród. Adrian Tekliński za zdobycie złotego medalu w przyszłym roku znów będzie mógł liczyć na wsparcie w wysokości około 3 tysięcy złotych. Z kolei klub kolarski Ziemia Brzeska w 2017 roku otrzymał na działalność 50 tysięcy.

Mistrzostwa Europy w Kolarstwie Torowym w Berlinie rozpoczynają się w środę i potrwają do niedzieli. W imprezie bierze udział również inny brzeżanin Wojciech Pszczolarski, który także ma szanse na medal. Wyścig Adriana Teklińskiego na dystansie 15 kilometrów odbędzie się w czwartek późnym popołudniem.
Adrian Tekliński, Jerzy Wrębiak i Sławomir Mordka

Wiadomości z regionu

2024-06-02, godz. 11:30 "Prosimy o zdrowie i pokój na świecie". Pielgrzymka mniejszości narodowych na Górze św. Anny 'Łaską Chrystusa powołani - trwajmy mocno przy jego Ewangelii'. To hasło przewodnie zorganizowanej dziś (02.06) 29. Pielgrzymki Mniejszości Narodowych i… » więcej 2024-06-02, godz. 10:30 Jezioro Nyskie: większa baza noclegowa, bogaty kalendarz wydarzeń Powiększa się baza noclegowa nad Jeziorem Nyskim. Ośrodek rekreacji 'Akwa Marina' w Skorochowie kończy budowę całorocznych domków wypoczynkowych. Dla turystów… » więcej 2024-06-02, godz. 09:15 Na Opolszczyźnie możliwe dzisiaj burze z gradem. Ostrzeżenie IMGW Kolejne ostrzeżenie o niebezpiecznych zjawiskach pogodowych na Opolszczyźnie. » więcej 2024-06-02, godz. 08:59 Zderzenie motocyklisty z osobówką w Opolu. Ranny 28-letni mężczyzna Zderzenie motocyklisty z autem osobowym w Opolu. Do tego wypadku doszło w sobotę (1.06) wieczorem na skrzyżowaniu ul. Niemodlińskiej z ul. Krapkowicką. » więcej 2024-06-02, godz. 00:37 61.KFPP. Kabareton wrócił na festiwal. Z czego lubimy się pośmiać? [ZDJĘCIA] Najpierw wróciły SuperJedynki, po nich Kabareton. Drugą część sobotniego wieczora 61. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu zakończyło spotkanie… » więcej 2024-06-01, godz. 22:13 61. KFPP. "Stary, dobry polski rock" w koncercie SuperJedynek [GALERIA] Prawdziwy wysyp statuetek towarzyszył sobotniemu koncertowi 'SuperJedynek' w ramach 61. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Zespoły oraz wykonawcy… » więcej 2024-06-01, godz. 20:29 61. KFPP: Drugi dzień festiwalu od rocka po humor Z mocnym rockowym brzmieniem, które przywoła najwięcej wspomnień u dzisiejszych 40 - 50-latków ruszył 2. dzień 61. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej… » więcej 2024-06-01, godz. 20:10 Michał Bajor patrzy na nas ze ściany kamienicy przy Oleskiej 38 w Opolu [ZDJĘCIA] Uroczyste otwarcie muralu przedstawiającego Michała Bajora w Opolu uświetnił występ Chóru Politechniki Opolskiej, zaproszonych gości, prezydenta Opola Arkadiusza… » więcej 2024-06-01, godz. 18:05 Triathlon Opolski za nami. Tłumy zawodników i kibiców Triathlon Opolski rozgrywany w gminie Popielów przyciągnął ponad 400 żądnych zmagań zawodników z całej Polski. » więcej 2024-06-01, godz. 17:12 "Czekamy na wszystkich". Radio Opole zaprasza do festiwalowego namiotu na opolskim rynku [POBIERZ FILMY] Radio Opole bawi się w rytmie festiwalu. Na opolskim rynku czekamy na Państwa w naszym radiowym namiocie. A tam oprócz ramki do zdjęć, pysznych krówek, gadżetów… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »