O propozycjach zmian w sądownictwie dyskutowano w Niedzielnej Loży Radiowej
Prezydenckie propozycje ustaw reformujących sądownictwo były tematem Niedzielnej Loży Radiowej. Wcześniejsze weto prezydenta Andrzeja Dudy ucieszyło opozycję, ale teraz politycy Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Polskiego Stronnictwa Ludowego przekonują o niekonstytucyjności ustaw.
Paweł Nakonieczny, przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości, podkreśla, że jego partia umawiała się ze społeczeństwem na zmiany w Polsce, a teraz dotrzymuje słowa. - Mamy inicjatywę prezydenta. Andrzej Duda przedstawił swoje założenia, które w większości są akceptowalne. W przypadku zapisów nieakceptowalnych będzie poszukiwany kompromis po to, by polskie sądownictwo i polski wymiar sprawiedliwości zmienić.
Roman Ciasnocha, działacz PO, apeluje do polityków PiS o szanowanie konstytucji. - Nikt nie odbiera Prawu i Sprawiedliwości prawa do zmiany Polski, ale róbmy to w granicach obowiązujących przepisów i szanujmy przy tym konstytucję. Jeśli chcemy ją zmienić, usiądźmy razem przy stole - podyskutujmy o tym.
Marek Piasecki z ruchu Kukiz'15 przypomina, że jego ugrupowanie weszło do Sejmu z postulatem zmiany konstytucji i systemu sądownictwa. - Bardzo cieszy nas weto prezydenta, który zatrzymał machinę zmierzającą, naszym zdaniem, w złym kierunku. Cieszymy się też dlatego, że prezydent wziął pod uwagę nasze wnioski o oddaniu części kontroli społeczeństwu.
Z kolei Rafał Bartek, przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej, zwraca uwagę na niepokojący, jego zdaniem, zapis, wedle którego sędzia Sądu Najwyższego musi mieć wyłącznie polskie obywatelstwo. - Zapis w konstytucji mówi o tym, że wszyscy wobec prawa są równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.