Nieznany sprawca podpala ścierniska pod Kobylą Górą. Spłonęło już kilkanaście hektarów
Strażacy walczą z podpaleniami ściernisk w okolicach Kobylej Góry, w gminie Gorzów Śląski. W ciągu kilku dni doszło tam do 12 pożarów pól.
W efekcie spłonęło kilkanaście hektarów ściernisk. Mieszkańcy wykluczają, że do zapłonu dochodzi naturalnie. Twierdzą, że ktoś celowo podpala ich pola.
- Policja szuka sprawcy, ale on ciągle pozostaje nie uchwytny. Podejrzewamy, że jest to ktoś z zewnątrz, raczej wykluczamy mieszkańców wsi - mówi Bogusław Dziedzic, sołtys Kobylej Góry.
- W dodatku miejsca, w których powstają zarzewia ognia otoczone są lasem i uprawami kukurydzy, stąd sprawcy bardzo łatwo się ukryć i przemieścić. Jak do tej pory nie jest znany ani sprawca, ani metoda jego działania – wyjaśnia.
- Albo to są głupie żarty, albo ktoś chce zastraszyć naszą wieś, tylko nie wiem z jakiego powodu miałby to robić - dodaje Dziedzic.
- Już po nocach ludzie nie śpią, pilnują swoich obejść. Ze względu na to, że sytuacja nie jest wyjaśniona, to jest nieciekawie. Wszyscy żyjemy teraz pod napięciem. Mamy nadzieje, że ta sprawa zostanie jakoś sfinalizowana, oczywiście z wykryciem sprawcy – zaznacza sołtys.
Sprawę podpaleń bada oleska policja.
- Policja szuka sprawcy, ale on ciągle pozostaje nie uchwytny. Podejrzewamy, że jest to ktoś z zewnątrz, raczej wykluczamy mieszkańców wsi - mówi Bogusław Dziedzic, sołtys Kobylej Góry.
- W dodatku miejsca, w których powstają zarzewia ognia otoczone są lasem i uprawami kukurydzy, stąd sprawcy bardzo łatwo się ukryć i przemieścić. Jak do tej pory nie jest znany ani sprawca, ani metoda jego działania – wyjaśnia.
- Albo to są głupie żarty, albo ktoś chce zastraszyć naszą wieś, tylko nie wiem z jakiego powodu miałby to robić - dodaje Dziedzic.
- Już po nocach ludzie nie śpią, pilnują swoich obejść. Ze względu na to, że sytuacja nie jest wyjaśniona, to jest nieciekawie. Wszyscy żyjemy teraz pod napięciem. Mamy nadzieje, że ta sprawa zostanie jakoś sfinalizowana, oczywiście z wykryciem sprawcy – zaznacza sołtys.
Sprawę podpaleń bada oleska policja.