- Ja jestem odpytywaczem - dzieci przychodzą tutaj i powinny odpowiedzieć na pytanie: co zawdzięczamy pszczołom. Na te wszystkie przypadki, gdy dzieci myliły się, to tylko dlatego, że patrzyły na dorosłych i oni im źle podpowiadali. Generalnie wiedzę o pszczołach mają bardzo dużą - tłumaczy Marcin Lenski z muzeum.

- Mama bardzo lubi miód i jest ładna pogoda, dlatego skusiłyśmy się, by tu przyjechać. Można tu kupić dobry miód, są pszczoły, którym można się przyjrzeć, poza tym można coś wygrać i czegoś się nauczyć - mówią Melanie, Kerstin i Sandra, które do Opola przyjechały z Niemiec.

Na zwiedzających czekali także pszczelarze, którzy opowiadali m.in. o zbiorach.

- Susza dała nam się we znaki. Inne lata były jeszcze gorsze, ale ten rok był słaby. Zawsze jednak coś pszczoła przyniesie. W tym roku było tak, że lipa zasychała, kwiat na drzewie zasychał. Teraz jest czas, żeby pszczoły przygotować do zimowli - wyjaśnia Czesław Szmalenberg.

Wydarzenie w Muzeum Wsi Opolskiej wpisuje się w obchody V Ogólnopolskiego Wielkiego Dnia Pszczół w ramach programu "Z Kujawskim Pomagamy Pszczołom". Patronat nad imprezą objęło Radio Opole.