Już nie tylko technik rolnik, ale też hodowca koni czy agrotronik. Szkoła w Bogdańczowicach wprowadza nowe kierunki
Kształcenie rolnicze przeżywa swój renesans. Młodzi ludzie chętnie podejmują naukę w zawodach okołorolniczych.
Największa moda panuje na kształcenie w kierunkach architektura krajobrazu oraz weterynaria, ale jest też duże zapotrzebowanie na osoby pracujące w stadninach, dlatego Centrum Kształcenia Rolniczego w Bogdańczowicach koło Kluczborka uruchamia technikum hodowli koni.
- Na Opolszczyźnie stale wzrasta liczba stadnin, w których absolwenci tego kierunku mogliby znaleźć pracę. Na pewno nie będą bezrobotni - mówi Mirosław Kryształowicz, dyrektor szkoły. - Szkoła nawiązała współpracę z miejscową stadniną, która do praktycznej nauki zawodu oddaje 15 ułożonych koni, wykwalifikowaną kadrę i kryty parkur – dodaje.
Szkoła od wrześnie planuje też odtworzyć kierunek technik inżynierii środowiska i melioracji, który kiedyś tam funkcjonował. Do tej pory mury "rolnika" opuściło 4,5 tysiąca uczniów.
- Na Opolszczyźnie stale wzrasta liczba stadnin, w których absolwenci tego kierunku mogliby znaleźć pracę. Na pewno nie będą bezrobotni - mówi Mirosław Kryształowicz, dyrektor szkoły. - Szkoła nawiązała współpracę z miejscową stadniną, która do praktycznej nauki zawodu oddaje 15 ułożonych koni, wykwalifikowaną kadrę i kryty parkur – dodaje.
Szkoła od wrześnie planuje też odtworzyć kierunek technik inżynierii środowiska i melioracji, który kiedyś tam funkcjonował. Do tej pory mury "rolnika" opuściło 4,5 tysiąca uczniów.