Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-06-04, 17:17 Autor: Krzysztof Rapp

Opolscy politycy o ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej

Niedzielna Loża Radiowa [fot. Paula Hołubowicz]
Niedzielna Loża Radiowa [fot. Paula Hołubowicz]
Czy można było uniknąć błędów przy identyfikacji ofiar katastrofy smoleńskiej, przejąć śledztwo od Rosjan i należycie oddać hołd ofiarom i ich rodzinom? - o tym dyskutowali dziś (04.06) opolscy politycy, goście Niedzielnej Loży Radiowej.
Przypomnijmy według polskiej prokuratury w dziewięciu trumnach ofiar znaleziono szczątki innych osób niż te oficjalnie pochowane.

- Identyfikacja zwłok przy tego typu katastrofach zajmuje ekspertom średnio 2-3 miesiące, a tu była ogromna presja, żeby te ciała jak najszybciej sprowadzić do Polski - zauważa Tadeusz Jarmuziewicz z Platformy Obywatelskiej. - Proszę zauważyć, że ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego zostało zidentyfikowane 11 kwietnia czyli już na drugi dzień po katastrofie. Kolejne identyfikacje następowały 12 i 13 kwietnia, a 23 kwietnia przywieziono do Polski ostatnie trumny. Czyli w ciągu 13 dni zidentyfikowano ofiary, lepiej lub gorzej, podczas gdy świat to robi w 2-3 miesiące. Działanie w takiej presji musiało się skończyć tym co dzisiaj widzimy, czyli mnóstwem pomyłek - przekonywał Jarmuziewicz.

- Takie tłumaczenie brzmi jak usprawiedliwianie się - mówiła posłanka Katarzyna Czochara z Prawa i Sprawiedliwości
- Panie ministrze mówi Pan nieprawdę. Dobrze pamiętam, że większa część rodzin chciała aby jeszcze raz przeprowadzić badania ciał już w Polsce, ale był ewidentny zakaz. Nie można było tych trumien otwierać - odpowiadała posłanka PiS.

- Oddanie śledztwa stronie rosyjskiej było wtedy największym błędem polskiego rządu - przekonywał Grzegorz Zawiślak z formacji Kukiz'15. - Zastosowanie procedury chicagowskiej, czyli jak do lotu cywilnego, było totalna pomyłką. To wyglądało tak jakby Państwo Polskie nie miało w ogóle interesu w tym, żeby wyjaśnić precyzyjnie jak doszło do katastrofy i w sposób godny te ofiary przewieść do Polski i je pochować. Dla mnie odpowiedzialność za tę sytuację ponoszą Donald Tusk i Ewa Kopacz i pewnie jeszcze kilka innych osób i powinni za to odpowiedzieć - mówił Zawiślak.

- Można dziś pytać czy ten pośpiech w sprowadzaniu z Rosji ciał był wtedy wskazany, ale to nie jedyne pytania - mówił z kolei Antoni Konopka z Polskiego Stronnictwa Ludowego
- Była wtedy ta narodowa trauma, byliśmy w pewien sposób zgodnie pochyleni nad tym nieszczęściem. Ale trzeba dziś znów wrócić do pytań, kto doprowadził do tej tragedii, dlaczego tyle osób było na pokładzie tego samolotu - właściwie na te pytania oczekiwałbym dziś odpowiedzi - mówił Konopka. Jego zdaniem ekshumacje zostały zlecone głównie po to, żeby udowodnić teorię o zamachu na polski samolot.

Przemysław Pytlik z Nowoczesnej winą za aktualną sytuację obarcza rząd Platformy Obywatelskiej.
- Skoro wiedzieli, że nie ma możliwości uczestniczenia w sekcjach zwłok, kiedy nie było kontroli nad tym, co dzieje się z tymi ciałami, kiedy są plombowane i spawane metalowe trumny, bo w takich przywozi się ciała zza granicy i robią to Rosjanie, to był nasz święty obowiązek sprawdzić ponownie te trumny. Żeby teraz nie było tych tańców nad grobami, żeby PiS nie miało możliwości zbijania kapitału politycznego na tragedii ludzkiej - przekonywał Pytlik.

- To co się wydarzyło w czasie katastrofy, ale i to co dzieje się teraz to przede wszystkim tragedia rodzin tych ofiar - zauważył Marcin Gambiec radny Opola z Mniejszości Niemieckiej.
- Można było wtedy podjąć inne decyzje, tylko pamiętajmy o tym, że wtedy ludźmi rządziły emocje. Każdy, nawet osoby z rządu, reaguje w odpowiedni sposób i ma prawo podejmować dane decyzje. I takie a nie inne decyzje rząd wtedy podjął. Moim marzeniem jest, żeby wraz z końcem kadencji obecnego rządu, doszło także do zakończenia wyjaśniania tej katastrofy - mówił Marcin Gambiec.
Tadeusz Jarmuziewicz, Ptatforma Obywatelska
Katarzyna Czochara, posłanka Prawa i Sprawiedliwości
Grzegorz Zawiślak, Kukiz'15
Antoni Konopka z Polskiego Stronnictwa Ludowego
Przemysław Pytlik z Nowoczesnej
Marcin Gambiec, radny Opola z Mniejszości Niemieckiej

Wiadomości z regionu

2024-10-07, godz. 17:30 "Dziękujemy za pomoc". Bodzanów koło Głuchołaz po powodzi [ZDJĘCIA] Od trzech tygodni mieszkańcy Bodzanowa zmagają się ze skutkami wielkiej wody. Wieś obok Głuchołaz została wyjątkowo dotknięta przez Białą Głuchołaską… » więcej 2024-10-07, godz. 17:00 Rzeczoznawcy szacują straty u mieszkańców Głuchołaz. "Będą transfery specjalistów" Ruszyło szacowanie strat w mieszkaniach i domach poszkodowanych przez powódź mieszkańców Głuchołaz. Dzisiaj (07.10) do jednego z najbardziej poszkodowanych… » więcej 2024-10-07, godz. 16:00 "Infrastruktura sportowa będzie odbudowana". Rząd zapewnia wsparcie dla Prudnika i Głuchołaz 400 milionów złotych przeznaczył resort sportu na odbudowę infrastruktury sportowej i turystycznej zniszczonej przez powódź. Taką informację przekazał… » więcej 2024-10-07, godz. 15:46 Głuchołaskie Centrum Kultury szacuje straty po powodzi. "Wiele rzeczy udało się obronić" Powódź nie oszczędziła Centrum Kultury im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Głuchołazach i podległych świetlic. » więcej 2024-10-07, godz. 15:04 Niespokojnie na opolskich drogach. Wypadek na Metalchemie, utrudnienia w Sławięcicach na DK40 Niespokojne popołudnie na opolskich drogach. W opolskiej dzielnicy Metalchem doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Utrudnienia też na rondzie w… » więcej 2024-10-07, godz. 14:54 ''Lista potrzeb jest bardzo długa''. Mieszkańcy powiatu głubczyckiego walczą ze skutkami powodzi Trzy tygodnie po powodzi mieszkańcy gminy Branice cały czas pracują przy oczyszczaniu i osuszaniu swoich domów i budynków gospodarczych. Największe spustoszenia… » więcej 2024-10-07, godz. 14:50 Mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii trafił do USK w Opolu. To pierwszy przypadek w tym roku Zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza - taką temperaturę ciała miał ponad 60-letni pacjent, który z głęboką hipotermią trafił do USK w Opolu. Jak mówią lekarze… » więcej 2024-10-07, godz. 13:26 Wypadek podczas prac leśnych w Osowcu. Mężczyzna przewieziony do szpitala Do wypadku podczas prac leśnych prowadzonych w okolicach Osowca doszło w poniedziałkowy (07.10) poranek kilkanaście minut po godzinie dziewiątej. Jeden z… » więcej 2024-10-07, godz. 13:15 Zakaz wstępu na wały przeciwpowodziowe przedłużony do 14 października Nadal nie można wchodzić na wały przeciwpowodziowe - informują Wody Polskie RZGW w Gliwicach. » więcej 2024-10-07, godz. 13:00 Jakość wody na terenach powodziowych. Sanepid informuje Coraz mniej problemów z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. Przywrócono m.in. zasilanie wody z ujęcia w Branicach. » więcej
106107108109110111112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »