Wiceprezydent Andrzej Sygut w rozmowie z Radiem Opole podkreślił, że jego miasto nie chce w żaden sposób rywalizować z opolskim festiwalem.

- Po pierwsze Kielce nie zamierzają organizować festiwalu polskiej piosenki. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu jest własnością miasta Opola. Rzecz polega na tym, że tak jak pan prezydent Opola, kierując się interesem i dobrem własnego miasta, podjął decyzję o zakończeniu współpracy z Telewizją Polską, tak ja kierując się tymi samymi kryteriami, wszedłem w kontakt z TVP. Chcemy w ramach naszego pomysłu zorganizować jeden koncert "Koncertowe Kielce" - mówi Andrzej Sygut.

- Bardzo lubię Opole i w żaden sposób nie chce wchodzić w konflikt z tym miastem – dodaje prezydent Sygut. – Niezrozumiała była dla mnie wypowiedź prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego odnosząca się do Kielc. Ja mam taką zasadę, że nie recenzuje decyzji naszych kolegów samorządowców.

- Umówiliśmy się z TVP na takiej zasadzie, że Kielce zajmą się logistyką, a telewizja zajmie się częścią artystyczną – dodaje wiceprezydent Sygut. - Koncert w Kielcach miał się odbyć 10 czerwca. Wszystko załatwiłem, ale z powodów, których nie znam, ten koncert się nie odbędzie. Taką wiadomość dostałem dzisiaj od TVP.

We wtorek odbędzie się konferencja prasowa, na której obaj partnerzy, czyli prezydent Kielc i prezes TVP Jacek Kurski, spotkają się i wytłumaczą w czym rzecz. Konferencja ma się odbyć około godziny 14:00.