W szpitalu zorganizowano trzy wykłady specjalistów, a wszyscy chętnie mogli przed południem sprawdzić, czy prawidłowo myją dłonie. Umożliwiał to specjalny barwnik i lampa ultrafioletowa.

Zdaniem Katarzyny Sołtys-Bolibrzuch, specjalisty pielęgniarstwa epidemiologicznego w WCM, Polacy mają świadomość potrzeby mycia rąk, ale często robią to niedbale lub... pomijają tę czynność.

Zwraca przy tym uwagę na znaczenie czystych paznokci. - Zwłaszcza pod paznokciami pozostaje bardzo dużo bakterii chorobotwórczych. Po pierwsze chodzi o zgrubiałą warstwę, zupełnie inną niż skóra. Po drugie paznokcie są czasami zbyt długie, polakierowane lub mają tipsy. Wtedy przyleganie bakterii jest tak duże, że nie pozbywamy się ich nawet poprzez mycie i dezynfekcję - podkreśla.

Sołtys-Bolibrzuch dodaje, że nie należy myć dłoni zbyt często. Trzeba o tym pamiętać przed posiłkiem, po wyjściu z toalety i przy wizualnie brudnych rękach.

Uczestniczki testu mycia dłoni chwalą inicjatywę WCM-u. Uważają, że warto przypominać i uświadamiać o podstawowych zasadach, natomiast sposób prowadzenia akcji oceniają jako zabawny. Ich zdaniem, rodzice małych dzieci szczególnie mocno pilnują higieny własnych dłoni i rąk swoich pociech. Jedna z uczestniczek testu deklaruje nawet noszenie w torebce żelu dezynfekującego.

Dzisiejsza akcja w WCM była związana z piątkowym (05.05) Światowym Dniem Higieny Rąk, a Radio Opole objęło tę akcję patronatem medialnym.