Nie zabrakło tych, dla których wojna to koszmarne wspomnienia. Na uroczystości przybyli też przedstawiciele władz samorządowych i wojewódzkich oraz młodzież dla której pamięć o poległych w czasie walk jest równie ważna, jak uczestniczenie w obchodach upamiętniających zakończenie II wojny światowej.

Uczniowie biorący udział w dzisiejszych uroczystościach mówili o tym, że historię trzeba szanować, pamiętać, żeby nie popełniać tych samych błędów. - Według mnie powinno to być bardzo ważne, ponieważ zdarza się to raz na rok i jest to upamiętnienie końca wojny, która była udręką dla wielu ludzi, umarło tam wiele osób - mówił jeden z młodych uczestników uroczystości.

- 72 lata temu zakończyła się wielka tragedia i upokorzenie wielu tysięcy osób, pamięć o nich to nasz obowiązek - tak podczas przemówienia na placu Wolności mówił wojewoda opolski Adrian Czubak. Dodał, że cieszy go obecność młodzieży, która uważnie słucha i będzie przekazywać historię o ludziach, dla których niepodległość naszego kraju była celem nadrzędnym.

- Przede wszystkim wyciągać wnioski z tego co było, ale również patrzeć w przyszłość i cieszy mnie to, że właśnie tyle młodych ludzi zaczyna coraz więcej odwoływać się do wzorców, które właśnie są z II wojny światowej, z bohaterów. Polscy żołnierze walczyli na wszystkich frontach, walczyliśmy również o polskość po drugiej wojnie i dzisiaj ten ruch narodowy, ruch patriotyczny się pięknie odradza.

W czasie dzisiejszych uroczystości nadane zostały również odznaczenia honorowe, na koniec odbył się apel poległych, salwa honorowa, a zgromadzeni złożyli kwiaty pod Pomnikiem Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego.