Graffiti na wejściu do zamku w Sławięcicach. Jest nagroda za wskazanie sprawców
Nieznany wandal „ozdobił” bazgrołami zabytkowe wejście do parku i przejście pod mostem łączące park i szkołę w Sławięcicach. Oba te obiekty nie tak dawno siłą społeczników i za pieniądze samorządu osiedla udało się odmalować. Lokalny radny wyznaczył nagrodę za pomoc w ustaleniu sprawcy.
- Ręce mi opadły, jak się dowiedziałem o tych bazgrołach – mówi Tomasz Scheller, radny ze Sławięcic. – Zniszczona została ściana bocznego wejścia do zamku, pozostałości zamku. Niestety zostało to pomalowane przez jakiegoś wandala. Napis „Dixon” – dowiedziałem się, że to ksywa dość znanego w Polsce rapera, muzyka. No i znak Polski Walczącej, chociaż nie do końca uważam, że ktoś, kto to rysował, był świadomy tego, co rysuje.
Pomalowano również przejście pod mostem na rzece Kłodnicy, łączące park ze szkołą. To przejście było przez mieszkańców Sławięcic wyremontowane półtora roku temu. Teraz szpecą je podobne bazgroły jak pozostałości wejścia do zamku.
Za pomoc w ustaleniu wandala, radny obiecuje nagrodę.
- Jest nagroda, ale nie chciałbym specjalnie zdradzać co to. Nie zależy mi, żeby to gdzieś dalej zgłaszać, na policję czy straż miejską. Chciałbym porozmawiać z tą osobą, co nią kierowało, no i poprosić o to, aby udała się w to miejsce, które zniszczyła i naprawiła wyrządzone szkody – mówi Tomasz Scheller.
To nie jedyny akt wandalizmu w Sławięcicach. Wczoraj jeden z uczniów szkoły podstawowej pomalował znajdujące się w parku ławkę i drzewo. Szybko ustalono jego tożsamość. Chłopiec, pod nadzorem rodziców, usunął bohomazy.
Pomalowano również przejście pod mostem na rzece Kłodnicy, łączące park ze szkołą. To przejście było przez mieszkańców Sławięcic wyremontowane półtora roku temu. Teraz szpecą je podobne bazgroły jak pozostałości wejścia do zamku.
Za pomoc w ustaleniu wandala, radny obiecuje nagrodę.
- Jest nagroda, ale nie chciałbym specjalnie zdradzać co to. Nie zależy mi, żeby to gdzieś dalej zgłaszać, na policję czy straż miejską. Chciałbym porozmawiać z tą osobą, co nią kierowało, no i poprosić o to, aby udała się w to miejsce, które zniszczyła i naprawiła wyrządzone szkody – mówi Tomasz Scheller.
To nie jedyny akt wandalizmu w Sławięcicach. Wczoraj jeden z uczniów szkoły podstawowej pomalował znajdujące się w parku ławkę i drzewo. Szybko ustalono jego tożsamość. Chłopiec, pod nadzorem rodziców, usunął bohomazy.