- W przypadku każdej z tych osób były to kwoty od 1000 do 2000 zł. Zarzuty prokuratorskie dotyczyły nie tylko pokrzywdzonych z Opolszczyzny, także mieszkańców woj. śląskiego - prezes Sądu Rejonowego w Nysie sędzia Bartłomiej Madejczyk. - Sąd wymierzył karę łączną 7 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na okres próby 2 lat. Także orzeczono zakaz prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na organizowaniu wycieczek turystycznych na okres 2 lat. Oskarżona została też zobowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonym – dodaje.

Jest to wyrok sądu I instancji, zatem nieprawomocny. Na razie nie wiadomo, czy strona będzie się odwoływać.