Mężczyzna przeszedł 20 kilometrów. Odnalazła go czeska policja
Przez 11 godzin blisko 60 funkcjonariuszy oraz ratowników poszukiwało 59-letniego mężczyzny, który późnym popołudniem wyszedł z miejsca zamieszkania i zaginął. Mężczyznę odnaleziono po czeskiej stronie. Przeszedł dwadzieścia kilometrów.
Do tego zdarzenie doszło w drugi dzień świąt wielkanocnych, a do akcji w ramach współpracy transgranicznej włączyli się także czescy policjanci. W poszukiwania zaangażowano specjalistyczny sprzęt oraz psa tropiącego.
- Akcja była zakrojona na szeroką skalę - mówi aspirant Agata Aleksiejewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach. - Funkcjonariusze sprawdzili między innymi dworce, tereny leśne, miejsca odludne oraz pustostany. Po kilkunastu godzinach tuż przed 3. rano mężczyzna został odnaleziony po czeskiej stronie. 59-latek szedł drogą na obrzeżach jednej z miejscowości. Znajdował się dwadzieścia kilometrów od miejsca zamieszkania.
Odnalezionego mężczyznę czescy funkcjonariusze przekazali polskiej policji. 59-latek przeszedł badania. Jego zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
- Akcja była zakrojona na szeroką skalę - mówi aspirant Agata Aleksiejewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach. - Funkcjonariusze sprawdzili między innymi dworce, tereny leśne, miejsca odludne oraz pustostany. Po kilkunastu godzinach tuż przed 3. rano mężczyzna został odnaleziony po czeskiej stronie. 59-latek szedł drogą na obrzeżach jednej z miejscowości. Znajdował się dwadzieścia kilometrów od miejsca zamieszkania.
Odnalezionego mężczyznę czescy funkcjonariusze przekazali polskiej policji. 59-latek przeszedł badania. Jego zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.