Opole chce merytorycznych rozmów z władzami Dobrzenia Wielkiego. Mimo zerwania mediacji
- W rozmowach zależało nam przede wszystkim na porozumieniu. Mimo przerwania mediacji, według mojej wiedzy, nadal obowiązuje tajemnica dotycząca ich treści - ocenił w porannej rozmowie "W cztery oczy" prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Według nieoficjalnych informacji, w trakcie rozmów Opole miało rzekomo rozważać korektę zmienionych granic.
- Uważam, że jest to trochę myślenie życzeniowe, które wynika z tego, że druga strona ujawniła swoje propozycje mediacyjne mówiąc o tym, że chcą oddać Opolu elektrownię z drogą dojazdową. My z oczywistych powodów nie mogliśmy przyjąć tego rozwiązania, bo ono jest nielogiczne, niekonsekwentne. Oznacza ono przywiązanie kamienia do szyi, czyli bankructwo gminy za kilka miesięcy - uważa prezydent. Dodał, że miasto oprócz tego, iż pozyskuje podatek od elektrowni, to również realizuje na tych terenach zadania gminne za ponad 20 mln złotych. Samo oddanie Opolu podatków z elektrowni i zachowanie dotychczasowych terenów oznaczałoby dla gminy ogromne problemy finansowe.
- Mimo zerwania mediacji, rozmowy szczegółowe dotyczące m.in. długoletniej pomocy finansowej dla gminy Dobrzeń Wielki są kontynuowane - dodał prezydent Wiśniewski. - Dialog jest prowadzony. Rozmawiałem z wójtem Dobrzenia Wielkiego mówiąc mu o tym, że mediacje z przystawionym do głowy pistoletem nie miały sensu. Natomiast rozmowy oparte o profesjonalne analizy, znajomość budżetów gmin i wyzwań, które stoją przed samorządami są jak najbardziej celowe.
Władze Opola w ramach długoletniej pomocy finansowej są gotowe przekazać gminie Dobrzeń Wielki do 2020 roku łącznie 31 mln złotych. Stanowisko opolskich radnych dotyczące tej kwestii poznamy na sesji w czwartek (30.03).
Zdaniem prezydenta Wiśniewskiego, na powiększeniu Opola próbują niepotrzebnie zbijać kapitał politycy i to zarówno lokalni, jak i ogólnopolscy, a rozmowom - w opinii prezydenta - jest potrzebny przede wszystkim spokój i merytoryczne argumenty z obu stron.
Do końca marca gminy, które utraciły swoje tereny na rzecz powiększonego Opola, zapowiedziały złożenie wniosków o przywrócenie sytuacji sprzed zmian granic, a procedowanie tego wniosku w Warszawie może potrwać do lipca.
- Mimo zerwania mediacji, rozmowy szczegółowe dotyczące m.in. długoletniej pomocy finansowej dla gminy Dobrzeń Wielki są kontynuowane - dodał prezydent Wiśniewski. - Dialog jest prowadzony. Rozmawiałem z wójtem Dobrzenia Wielkiego mówiąc mu o tym, że mediacje z przystawionym do głowy pistoletem nie miały sensu. Natomiast rozmowy oparte o profesjonalne analizy, znajomość budżetów gmin i wyzwań, które stoją przed samorządami są jak najbardziej celowe.
Władze Opola w ramach długoletniej pomocy finansowej są gotowe przekazać gminie Dobrzeń Wielki do 2020 roku łącznie 31 mln złotych. Stanowisko opolskich radnych dotyczące tej kwestii poznamy na sesji w czwartek (30.03).
Zdaniem prezydenta Wiśniewskiego, na powiększeniu Opola próbują niepotrzebnie zbijać kapitał politycy i to zarówno lokalni, jak i ogólnopolscy, a rozmowom - w opinii prezydenta - jest potrzebny przede wszystkim spokój i merytoryczne argumenty z obu stron.
Do końca marca gminy, które utraciły swoje tereny na rzecz powiększonego Opola, zapowiedziały złożenie wniosków o przywrócenie sytuacji sprzed zmian granic, a procedowanie tego wniosku w Warszawie może potrwać do lipca.